Na naszą skrzynkę redakcyjną został przesłany przez Pana Stefana Rembelskiego "List otwarty do Pana Witolda Wróblewskiego" z prośbą o publikację w dzienniku info.elblag.pl. Poniżej pełna treść przesłanego "Listu otwartego".
" Elbląg 20.11.2023r.
List otwarty do Pana Witolda Wróblewskiego
W debacie publicznej dopuszczalna i zrozumiała jest nawet krańcowa różnica zdań. Niemniej jednak, powinna się ona toczyć bez inwektyw, pomówień i poniżania rozmówcy. Uznaję i szanuję Pana prawo do ostrej wypowiedzi. Był Pan „uprzejmy” w płatnym artykule „Kolejne kłamstwa Stefana Rembelskiego” zamieszczonym na łamach Elbląskiej Gazety Internetowej portEl.pl i na internetowej stronie Miasta Elbląga https://elblag.eu, oskarżyć mnie o pięciokrotne kłamstwo. Mówiąc wprost nazwał mnie Pan kłamcą poniżając moje dobre imię. Jednoznacznie zapowiedział Pan drogę prawną na podważenie wyrażonej przeze mnie subiektywnej opinii. Nigdy w swoich publikacjach nie posługiwałem się wątpliwymi danymi a te, które przytaczałem, poddawałem krytycznemu osądowi, niekoniecznie zgodnym z Pana widzeniem spraw miasta Elbląga. Mam konstytucyjne prawo do swobodnego wyrażania swoich opinii i poglądów. Przyjąłem z całą powagą Pana zapowiedź prawnej ścieżki zmierzającej do sądowego ustanowienia dla mnie zakazu wypowiedzi i wycofania mojej opinii. Podjąłem przygotowania do merytorycznej obrony na drodze sadowej mojego zdania, kompletując powszechnie dostępne dokumenty i listę świadków. Przez dwa miesiące cierpliwie czekałem na zapowiedziane przez Pana działania by bronić się przed pomówieniem. Nie mogę jednak czekać w nieskończoność. Jestem i będę obecny w debacie publicznej miasta Elbląga a Pana pomówienie mnie o kłamstwo, narusza moje dobre imię. Nie mogę i nie chcę przejść nad tym do porządku dziennego. Nie mogę funkcjonować w przestrzeni publicznej w cieniu rzuconej przez Pana infamii na moją osobę. Pomówienie jakiego się Pan dopuścił nastąpiło w przestrzeni publicznej, dlatego też publicznie wzywam Pana do polubownego zamieszczenia stosownych przeprosin w lokalnych mediach.
Ja Stefan Rembelski wzywam Pana Witolda Wróblewskiego do:
1. Zamieszczenia na łamach Elbląskiej Gazety Internetowej portEl.pl oraz na łamach Elbląskiego Dziennika Internetowego info.elblag.pl przeprosin o następującej treści: „Ja niżej podpisany Witold Wróblewski Prezydent Miasta Elbląga bardzo przepraszam pana Stefana Rembelskiego za to, że naruszyłem jego dobra osobiste, w postaci dobrego imienia, poprzez zawarcie napisanej przeze mnie opinii pt. „Kolejne kłamstwa Stefana Rembelskiego” zamieszczonej na łamach Elbląskiej Gazety Internetowej portEl.pl i na internetowej stronie Miasta Elbląga https://elblag.eu nieprawdziwych informacji, jakoby poglądy pana Stefana Rembelskiego o rolowaniu zadłużenia Miasta Elbląga były kłamstwem. Wyrażam ubolewanie z powodu naruszenia przeze mnie dobrego imienia pana Stefana Rembelskiego”, z tym zastrzeżeniem, że mają być umieszczone na łamach Elbląskiej Gazety Internetowej portEl.pl oraz na łamach Elbląskiego Dziennika Internetowego info.elblag.pl na stronie głównej, na białym lub jasnoszarym tle pismem komputerowym, czcionką Times New Roman w kolorze czarnym, o rozmiarze 14, w wyraźnej ramce koloru czarnego, dostosowanej do wielkości oraz w taki sposób, aby ramka była wypełniona w całości. Oświadczenie powinno być opublikowane w terminie 7 dni od daty otrzymania wezwania i powinno być widoczne na łamach Elbląskiej Gazety Internetowej portEl.pl oraz na łamach Elbląskiego Dziennika Internetowego info.elblag.pl na stronie głównej przez 14 dni licząc od dnia publikacji przeprosin oraz powinno być widoczne po otwarciu strony głównej, bez konieczności wykonywania innych czynności.
2. Wpłacenia sumy pieniężnej na cel społeczny – Hospicjum Elbląskie im. dr Aleksandry Gabrysiak kwoty 20 000 złotych (dwadzieścia tysięcy złotych) ze środków własnych.
3. Usunięcia Pana artykułu „Kolejne kłamstwa Stefana Rembelskiego” ze stony Elbląskiej Gazety Internetowej portEl.pl i z internetowej strony Miasta Elbląga https://elblag.eu
Uzasadnienie:
Żądam tych przeprosin i będę konsekwentnie dążył do ich wyegzekwowania w obronie swojego dobrego imienia, co jest oczywiście zrozumiałe, ale również a nawet przede wszystkim w obronie wolności debaty publicznej, przeciw autorytarnej skłonności każdej władzy publicznej do wywierania presji, celem tłumienia oddolnej krytyki społecznej. Czynię to również w dobrze rozumianym interesie pana prezydenta Witolda Wróblewskiego i każdego następnego prezydenta Miasta Elbląga. Zajmowanie wysokich stanowisk publicznych zobowiązuje i nie jest Pan z tego zobowiązania zwolniony. Przeciwnie, to od wybieralnych wysokich urzędników publicznych wymaga się dużo więcej – opanowania, otwartości, cierpliwości, wrażliwości i woli zrozumienia. Funkcji prezydenta nie pełni się za karę, to jest funkcja zaufania publicznego. Prezydent nie reprezentuje samego siebie – prezydent reprezentuje wszystkich mieszkańców, tych co go lubią i tych co są wobec niego sceptyczni. Trzeba bardzo powściągać negatywne emocje by mieć równy dystans do jednych i drugich, bo tylko wtedy można podejmować sprawiedliwe i obiektywne decyzje.
Jeszcze jedna kwestia natury honorowej. Nie ma żadnego uzasadnienia by różnica zdań i spór, który z tej różnicy wynika, toczył się za pieniądze elblążan. Było by elementem daleko posuniętej elegancji ponoszenie kosztów sporu ze środków własnych. Jestem przekonany, że Pana wrażliwość idzie w tym samym kierunku i niech tak pozostanie. By nie czuł się Pan w tej wrażliwości osamotniony deklaruję publicznie, że jeśli dokona Pan wpłaty oczekiwanej nawiązki na Hospicjum Elbląskie im. dr Aleksandry Gabrysiak z własnych środków, ja również symbolicznej wpłaty dokonam. Szlachetne gesty budują wspólnotę.
Pozostaję z wyrazami szacunku
Stefan Rembelski"
Redakcja serwisu zulawy.com nie odpowiada za treść komentarzy i treści dostarczone przez firmy i osoby trzecie.
Jeśli chcesz z nami tworzyć serwis napisz do nas e-mail.
Regulamin komentowania artykułów w serwisie zulawy.com
W trosce o kulturę i wysoki poziom debaty w serwisie zulawy.com wprowadza się niniejszy Regulamin.
Copyright © 2014-2024 zulawy.com. Wszystkie prawa zastrzeżone.