"Bezpieczna rodzina" w Elblągu. Spotkanie parlamentarzystów Lewicy z mieszkańcami (zobacz zdjęcia)

Fot. Agnieszka Klatt

Lewica nigdy nie powie: damy wam coś, 800, 1000, 1500 plus. To, co robi Kaczyński, to jest totalny populizm. Lewica tego nie zrobi. Lewica jako jedyna formacja myśli systemowo o państwie. My od dwóch lat mówimy: jeśli masz 500 plus to powinieneś mieć to rewaloryzowane. Każde świadczenie społeczne powinno być rewaloryzowane - mówiła posłanka Joanna Scheuring-Wielgus podczas spotkania parlamentarzystów Lewicy z elblążanami.

Parlamentarzyści Lewicy ruszyli w trasę po województwie warmińsko-mazurskim. Spotkanie z mieszkańcami Elbląga odbyło się dziś (19 maja) w Ratuszu Staromiejskim.

Kampanii jeszcze nie ma. Myśli pan, że przed kampanią powiem panu, co my w tej kampanii będziemy mówili? Nie ma takiej możliwości. Kampania będzie ogłoszona w sierpniu. Wtedy będziemy rozmawiać o szczegółach, ale jedno mogę zdradzić. Jedną z najważniejszych postulatów, o którym mówimy od dwóch lat i będzie postulat mieszkanie na wynajem

- odpowiadała na pytanie jednego z mieszkańców posłanka Joanna Scheuring-Wielgus.

Zdecydowana większość pytań od publiczności dotyczyła jednak najbliższych wyborów parlamentarnych. Uczestnicy spotkania chcieli wiedzieć m.in. czy opozycyjne partie pójdą do wyborów razem.

Lewica chce, aby jeszcze przed wyborami, jak najszybciej podpisać porozumienie o współpracy po wyborach. Najważniejsze jest to, żeby wyborcy, którzy pójdą do urn, mieli pewność, że głosując na Hołownię, Lewicę, Platformę, czy PSL, wszystkie te ugrupowania dzień po wyborach siądą do stołu i będą rozmawiały o tym, co jest najważniejsze, czyli o wspólnym rządzie. Lewica wyszła z taką inicjatywą, bo jesteśmy odpowiedzialni

- mówił poseł Krzysztof Śmiszek.

Parlamentarzysta dodał również, że Lewica jest jedyną siłą polityczną na opozycji, która mówi cały czas: okienko jest otwarte, jesteśmy gotowi tworzyć jedną listę, aż do ostatniej minuty, do zamknięcia list i wysłania do Państwowej Komisji Wyborczej. Do tego tanga trzeba jednak czworga, bo dziś mamy cztery partie na demokratycznej opozycji.

Z sali padło również pytanie, czy Lewica zamierza "przebić" przedwyborcze obietnice PiS, w tym wspomniane już 800 plus.

Lewica mówi jasno, że 500 plus powinno zostać, ale to, co dla nas jest ważne to usługi publiczne dofinansowane w ten sposób, żeby te 500 plus nie musiało być np. na opłatę za żłobek - żłobki powinny być finansowane z budżetu państwa, żeby młode rodziny mogły iść do pracy i nie martwić się o takie rzeczy. Usługi publiczne to jest klucz. Nie mówienie: damy wam. Gdyby takie usługi publiczne funkcjonowały prawidłowo, nie byłoby problemu niepotrzebne byłoby rozdawnictwo

- podkreśliła posłanka Monika Falej.

- Żeby wygrać wybory trzeba mieć program, kampanię dobrze zrobioną i ludzi. My mamy program, ludzi, a o kampanii będziemy mówili w czasie kampanii. Mamy całą wizję Polski, do gospodarczej po społeczną - przekonywał poseł Jacek Czerniak.

Trasa Lewicy po Polsce z programem "Bezpieczna rodzina" trwa od blisko roku. Teraz przyszedł czas na województwo warmińsko-mazurskie. Spotkanie w Elblągu było jednym z wielu zaplanowanych w naszym regionie. Posłanki i posłowie Lewicy odwiedzili już, bądź dopiero odwiedzą Braniewo, Ełk, Iławę, Kętrzyn, Olsztyn, Ostródę, Pisz oraz Szczytno.

NJ