Drogi Użytkowniku,

Informujemy, że w związku z Rozporządzeniem o Ochronie Danych Osobowych (RODO), które jest stosowane od 25 maja 2018 r.zaktualizowaliśmy naszą Politykę prywatności. W dokumencie tym wyjaśniamy w sposób przejrzysty i bezpośredni jakie informacje zbieramy i dlaczego to robimy.

Informujemy jednocześnie, że nie zmieniamy niczego w aktualnych ustawieniach ani sposobie przetwarzania danych. Ulepszamy natomiast opis naszych procedur i dokładniej wyjaśniamy, jak przetwarzamy Twoje dane osobowe oraz jakie prawa przysługują naszym użytkownikom.

Polityka prywatności

23 Listopada, Sobota, Adela, Felicyta, Klemens

Menu główne

zulawy.com » artykuły » artykuł z kategorii AKTUALNOŚCI

Wczorajsze wydarzenia w Sejmie na długo zostaną w pamięci polityków. Jak słowa Kaczyńskiego odebrali elbląscy posłowie?

19.07.2017, 21:48:00
Wczorajsze wydarzenia w Sejmie na długo zostaną w pamięci polityków. Jak słowa Kaczyńskiego odebrali elbląscy posłowie?

W nocy z wtorku na środę w Sejmie odbyło się drugie czytanie projektu ustawy o Sądach Najwyższych. Poza licznie zgłoszonymi przez opozycje poprawkami uwagę przykuło zachowanie prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, który stanął przy mównicy mówiac „Wiem, że boicie się prawdy, ale nie wycierajcie swoich mord zdradzieckich nazwiskiem mojego świętej pamięci brata, niszczyliście go, zamordowaliście go, jesteście kanaliami”. Jak te słowa odebrali elbląscy posłowie?


Wczorajsze wydarzenia na długo zostaną w pamięci posła PO Jacka Protasa.
 
Przede wszystkim było to, chyba dla nas wszystkich, traumatyczne wydarzenie. Pokazało, kto dzisiaj rządzi 38 mln krajem. Polską rządzi człowiek niezrównoważony psychicznie, chory z nienawiści, który dla osobistej zemsty może zrobić z naszego kraju Białoruś albo Koreę
 
– stwierdził dziś w rozmowie z nami Jacek Protas

Zgoła inaczej słowa Kaczyńskiego odebrała posłanka PO Elżbieta Gelert.
 
Sposób procedowania jest bardzo dziwny. Było pierwsze, drugie czytanie i trudno było tam mówić o jakieś merytoryce, bo nikt nie odpowiadał na żadne pytania zadawane przez opozycje. Były puszczane w powietrze. Dużo nerwów było po jednej i drugiej stronie. Myślę, że po raz pierwszy porządnie puściły nerwy panu Kaczyńskiemu, którego wypowiedź była nieparlamentarna. Na pewno obrażająca i rażąca. Od prezesa partii wymaga się, by klasa została zachowana choćby było trudno i bardzo ciężko. Moim zdaniem po prostu, po ludzku puściły mu nerwy
 
– stwierdziła Elżbieta Gelert.

Nagłówki ogólnopolskich mediów mówią o awanturze w Sejmie, o przepychankach posłów. Jak naprawdę wygląda sytuacja? - Było parę harcowników PiS-u, z posłem Dominikiem Tarczyńskim na czele, który zachowuje się jakby zażywał nie tylko kawę z rana, i prowokują do różnego rodzaju wydarzeń – opowiada Jacek Protas. - Najpierw pan Kaczyński poprosił jednego posła z Nowoczesnej, żeby się zbliżył, a następnie rzucili się na niego „ochroniarze” prezesa i doszło do nerwowej sytuacji. My staramy się zachowywać w sposób cywilizowany, ale wiadomo, że w tej sytuacji jest to bardzo trudne.

- Przepychanki są, ale słowne. Jest „gorąco”. Wiadomo, że PiS ma większość, więc wszystko przepcha, ale mógłby to robić w sposób bardzie parlamentarny – dodała Elżbieta Gelert.

Wczoraj wieczorem najpierw pod Sejmem, a później przed Pałacem Prezydenckim zebrali się ludzie, by wyrazić swój protest wobec proponowanych zmian w sądownictwie. Co teraz dzieje wokół Sejmu? - Obserwujemy dużą ilość policji, armatki wodne, przechodzące oddziały policji przez teren Sejmu, gdzie do tej pory policja nie miała tu wstępu, tylko straż marszałkowska. W tej chwili czujemy się jak w odizolowanym świecie, jak w państwie policyjnym. Jest to nienaturalna sytuacja. W taki sposób nie powinien obradować żaden parlament jakiegokolwiek kraju. Powoli zaczyna to wyglądać, jak jakiś stan wyjątkowy – zaznaczył Jacek Protas.

Platforma Obywatelska złożyła kilkaset poprawek do projektu ustaw dotyczącego Sądów Najwyższych. Nowoczesna aż tysiąc. - Nie oszukujmy się - to jest sposób na opóźnienie procedowania, licząc na to, że jednak i protesty i apele do Prezydenta przyniosą efekty – podkreślił Jacek Protas. - Trudno jest poprawić ustawę, która przewiduję jedno – że sędziowie Sądu Najwyższego będą odwołani natychmiast z mocy ustawy i będzie ich powoływać polityczny namiestnik prezesa Kaczyńskiego, czyli Minister Ziobro. Cała reszta jest mało ważna. Tak naprawdę nie da się poprawić tej ustawy. Ona jest z gruntu zła, szkodliwa i niekonstytucyjna. Sąd Najwyższy decyduje o tym czy uznać wybory czy też nie, więc zagrożoniem jest również to, czy najbliższe wybory będą się odbywały zgodnie z zasadami cywilizacyjnymi.

- Według mojego scenariusza wszystkie poprawki pójdą do kosza, tylko nie wiem czy najpierw będą rozpatrywane, a później wyrzucone, czy od razu trafią do kosza. Bo rozpatrzenie tych poprawek to jest robota na 2-3 dni – mówiła Elżbieta Gelert.

Czy jest szansa na to, by projekt ustawy został przygotowany tak, by był on akceptowalny dla każdej ze stron? - Protesty społeczne mają to do siebie, że są nieobliczalne i nie do zaplanowania. Pan Kaczyński dokładnie o tym wie, że może nastąpić pewien wybuch społeczny, nad którym nikt nie będzie w stanie zapanować. Ludzie są zdeterminowani.

- Poprawka Prezydenta jest drobna. Podobno na biurko Prezydenta dotarła już ustawa o KRS-ach i Prezydent ma według prawa tylko trzy wyjścia - może ją albo podpisać, albo nie, albo puścić do Trybunału Stanu. Próbuje w tej chwili innej sytuacji. Nie wiem, czy to jest zgodne z prawem – mówiła Elżbieta Gelert.

Poseł Andrzej Kobylarz (Kukiz'15) uważa, że za to, co obecnie ma miejsce w Sejmie odpowiedzialne są dwie największe partie w kraju – PiS i PO.
 
Ta cała wojenka pomiędzy dwoma partiami robi się szczególnie dla społeczeństwa napędzaniem spirali nienawiści jednych wobec drugich. Kaczyński wczoraj nie wytrzymał ciśnienia i uważam, że przegrał tym, że dał się wyprowadzić z równowagi, ale to są zagrywki jednych w stosunku do drugich. Takie sytuacje mają często miejsce, ale nie często Kaczyński daje się wyprowadzić z równowagi. Wczoraj nie wytrzymał i zachował się bardzo brzydko
 
– skomentował poseł.

 

Kamila Jabłonowska

Oceń tekst:

Ocen: 0

%0 %0
Hello World

Komentarze do artykułu (0)

Dodaj nowy komentarz

Adres e-mail (nie będzie pokazywany), podpis

Redakcja serwisu zulawy.com nie odpowiada za treść komentarzy i treści dostarczone przez firmy i osoby trzecie.
Jeśli chcesz z nami tworzyć serwis napisz do nas e-mail.


Regulamin komentowania artykułów w serwisie zulawy.com

W trosce o kulturę i wysoki poziom debaty w serwisie zulawy.com wprowadza się niniejszy Regulamin.

  1. Komentujący umieszczając treści sprzeczne z prawem musi liczyć się, że może ponieść odpowiedzialność karną lub cywilną.
  2. Komentarze dodawane przez czytelników służą prowadzeniu poważnej i merytorycznej dyskusji na temat zamieszczonych wiadomości oraz problemów z nimi związanych.
  3. Czytelnicy mogą umieszczać informacje i opinie niezwiązane z treścią artykułów dla istotnych powodów (np. poinformowanie innych czytelników o wydarzeniach).
  4. Zabrania się dodawania komentarzy: wulgarnych, obraźliwych, naruszających dobra osobiste osób trzecich lub zawierających treści zabronione przez prawo.
  5. Celem komentarzy nie jest prowadzenie jałowych sporów osobistych między czytelnikami.
  6. Wszystkie wpisy stojące w sprzeczności z powyższymi warunkami będą niezwłocznie kasowane w całości bądź w części.
  7. Redakcja interpretuje Regulamin i decyduje, które wpisy, komentarze (lub ich części) należy usunąć i dokona tego w możliwie jak najszybszym czasie.


redakcja@zulawy.com                        Właścicielem serwisu zulawy.com jest Agencja Reklamowa GABO

Copyright © 2014-2024 zulawy.com. Wszystkie prawa zastrzeżone.