Drogi Użytkowniku,

Informujemy, że w związku z Rozporządzeniem o Ochronie Danych Osobowych (RODO), które jest stosowane od 25 maja 2018 r.zaktualizowaliśmy naszą Politykę prywatności. W dokumencie tym wyjaśniamy w sposób przejrzysty i bezpośredni jakie informacje zbieramy i dlaczego to robimy.

Informujemy jednocześnie, że nie zmieniamy niczego w aktualnych ustawieniach ani sposobie przetwarzania danych. Ulepszamy natomiast opis naszych procedur i dokładniej wyjaśniamy, jak przetwarzamy Twoje dane osobowe oraz jakie prawa przysługują naszym użytkownikom.

Polityka prywatności

20 Kwietnia, Sobota, Agnieszka, Teodor, Czeslaw

Menu główne

zulawy.com » artykuły » artykuł z kategorii AKTUALNOŚCI

Książęca para zwiedza Muzeum w Sztutowie i spotka się z byłymi więźniami obozu

18.07.2017, 12:03:00
Książęca para zwiedza Muzeum w Sztutowie i spotka się z byłymi więźniami obozu
Zdjęcie stanowi jedynie ilustrację do artykułu (fot. polskieradio)

Dziś, 18 lipca Książe William wraz z Księżną Kate przyjechali do Sztutowa, by zwiedzić Muzeum Stutthof. Poza zwiedzaniem dawnego obozu zaplanowano także spotkanie z byłymi więźniami. W związku z wizytą pary książęcej Muzeum Stutthof będzie dziś nieczynne dla zwiedzających.

Podczas wizyty pary książęcej w obozie przewidziano zwiedzanie baraku mieszkalnego, krematorium, komory gazowej.

Z informacji, jakie przekazała nam brytyjska ambasada wynika, że książęca para nigdy wcześniej nie odwiedziła żadnego nazistowskiego obozu koncentracyjnego. Nasze Muzeum będzie dla nich pierwszym takim miejscem

- mówi Piotr Tarnowski dyrektor Muzeum Stutthof.

W 2015 r. podczas prac archeologicznych, które prowadzone były na terenach sąsiadujących z  Muzeum (należących kiedyś do obozu) znaleziono artefakty - różne przedmioty należący do więźniów obozu. Podczas wizyty ma je obejrzeć para ksiażeca.

Zaplanowano również spotkanie z pięcioma byłymi więźniami obozu - Markiem Dunin- Wąsowiczem, Marią Kowalską, Edwardem Andersem oraz dwoma obywatelami Wielkiej Brytanii: Zigi Shipper i Manfred Goldberg.

Na stronie Muzeum Stutthof w Sztutowie opublikowano życiorysy byłych więźniów:

Marek Dunin- Wąsowicz urodził się w 1926 roku w Warszawie. W 1940r. wstąpił do Szarych Szeregów, a następnie Armii Krajowej na Żoliborzu. Warszawskie gestapo aresztowało go 13 kwietnia 1944r. w domu wraz z bratem i rodzicami. 24 maja 1944r. wraz z bratem włączono go do prawie 859 osobowego transportu z Pawiaka do KL Stutthof. Jego rodzice pozostali na Pawiaku. W obozie oznaczono go numerem 35461. Początkowo trafił do najcięższej pracy w komandzie leśnym, gdzie głównym zajęciem więźniów było karczowanie drzew i równanie terenu pod rozbudowę obozu. W krótkim czasie stracił siły fizyczne i bliski śmierci z wycieńczenia sprowokował wypadek, dzięki któremu trafił do szpitala obozowego, gdzie polski lekarz uratował mu życie. Po wyleczeniu trafił do obozowych warsztatów rzemieślniczych. Przez cały czas opiekował się bratem, m. innymi organizując dodatkową żywność. W dniu 25 stycznia 1945r. brał udział w ewakuacji obozu tzw. Marszu Śmierci- podczas którego wraz z bratem zdołał uciec. Z rodzicami bracia spotkali się ponownie w 1945r. w Krakowie. Po wojnie pracował jako dziennikarz i korespondent w „Życiu Warszawy” i „Rzeczpospolitej”. Mieszka w Warszawie.

Maria Kowalska z domu Chytrowska, pseudonim Myszka, urodziła się 28 września 1925 w Warszawie. Uczestniczka Powstania Warszawskiego, podczas którego była sanitariuszką w pułku Baszta. Opiekowała się chorymi w Szpitalu Elżbietanek i na ul. Misyjnej. W KL Stutthof była więziona w latach 1944-1945 wraz z innymi czterdziestoma kobietami – łącznikami i sanitariuszkami z Powstania- zwanymi Kobiety Pistolety. W lutym 1945r. podjęła udaną ucieczkę podczas Marszu Śmierci. Przez dwa miesiące ukrywała się u rodzin kaszubskich. Do Warszawy wróciła w kwietniu 1945. Przez wiele lat pracowała jako urzędniczka. Jako 14-letnia sanitariuszka już w pierwszych dniach wojny niosła pomoc rannym żołnierzom. Karmiła chorych, reperowała zniszczoną odzież, dodawała im otuchy i pocieszała rozmową. Została przydzielona do ciężkiej pracy w obozowej kartoflarni. Wraz z koleżankami z 40-tki udowodniła, że nawet w Stutthofie znalazło się miejsce na ludzką solidarność, wsparcie i wzajemną pomoc. W lutym 1945 r., dzięki pomocy Kaszubów udało się jej uciec z „Marszu Śmierci” Po wojnie przez wiele lat pracowała jako urzędniczka. Była mężem zaufania w Wolnych Związkach Zawodowych. Aktywnie działa na rzecz warszawskiego koła b. więźniów KL Stutthof.

Edward Anders urodził się w 1930 roku w Warszawie. Edward wraz z bratem Stefanem i ojcem Janem czynnie brali udział w Powstaniu Warszawskim. W sierpniu ojciec został ranny i rozdzielono go od reszty rodziny. 31 sierpnia 1944r. wraz z kilkoma tysiącami Warszawiaków Edward, jego matka i brat przewiezieni zostali do KL Stutthof. Brat został przetransportowany do KL Neuengamme koło Hamburga. Edward starał się ze wszystkich sił pomagać słabej i chorej matce. Zgłosił się na ochotnika do bardzo ciężkiej pracy przy rozładunku barek w przyobozowej cegielni, tylko po to aby dostawać dodatkową kromkę chleba, którą później przerzucał przez druty obozowe do matki. Kilka razy udało mu się także przedostać na teren obozu kobiecego i spotkać z matką. Edward z matką brali udział w Marszu Śmierci w styczniu 1945r. Dni przed wyzwoleniem i po wyzwoleniu pamięta jak przez mgłę- był ciężko chory na tyfus i zapalenie płuc. Uratowano go w szpitalu polowym Armii Czerwonej. Po powrocie do ruin Warszawy cała rodzina szczęśliwie odnalazła się w komplecie. Przez ponad 30 lat Edward wykładał w Wojskowej Akademii Technicznej. Aktywnie działa w kole byłych więźniów obozu Stutthof.

Zigi Shipper
urodził się 18 stycznia 1930 roku w rodzinie łódzkich Żydów. W 1939 roku wraz z dziadkami trafił do łódzkiego getta. Gdy Niemcy wywozili dzieci, uciekł z pociągu i z powrotem przedostał się do getta, gdzie przebywał aż do jego likwidacji w 1944 roku. Wraz z innymi pracownikami warsztatu, w którym pracował w getcie, trafił do obozu w Oświęcimiu, skąd po niedługim czasie przeniesiono go do podobozu KL Stutthof w Słupsku. Gdy Niemcy ewakuowali więźniów podobozów zmuszając więźniów do morderczego marszy w głąb Rzeszy, znalazł się w Neustadt, gdzie wyzwolili go Amerykanie. Oprócz niego nie przeżył nikt z rodziny w Polsce. Po wojnie wyjechał do Wielkiej Brytanii, gdzie odnalazł matkę, która od rozwodu w 1930 r. tam przebywała. Obecnie mieszka w Hertfordshire.

Manfred Goldberg urodził się 21 kwietnia 1930 roku w Kassel w Niemczech. Jego ojcu udało się wyjechać do Wielkiej Brytanii kilka dni przed rozpoczęciem przez Niemcy II wojny światowej. Rodzinę Goldbergów Niemcy deportowali go getta w Rydze. Manfred trafił później do podobozu KL Stutthof w Słupsku. Podobnie jak Ziggiego Shippera Amerykanie wyzwolili go w Neustadt. Wojnę przeżyła też matka Manfreda. W 1946 roku przybyli do Wielkiej Brytanii.

 

KJ

Oceń tekst:

Ocen: 0

%0 %0
Hello World

Komentarze do artykułu (0)

Dodaj nowy komentarz

Adres e-mail (nie będzie pokazywany), podpis

Redakcja serwisu zulawy.com nie odpowiada za treść komentarzy i treści dostarczone przez firmy i osoby trzecie.
Jeśli chcesz z nami tworzyć serwis napisz do nas e-mail.


Regulamin komentowania artykułów w serwisie zulawy.com

W trosce o kulturę i wysoki poziom debaty w serwisie zulawy.com wprowadza się niniejszy Regulamin.

  1. Komentujący umieszczając treści sprzeczne z prawem musi liczyć się, że może ponieść odpowiedzialność karną lub cywilną.
  2. Komentarze dodawane przez czytelników służą prowadzeniu poważnej i merytorycznej dyskusji na temat zamieszczonych wiadomości oraz problemów z nimi związanych.
  3. Czytelnicy mogą umieszczać informacje i opinie niezwiązane z treścią artykułów dla istotnych powodów (np. poinformowanie innych czytelników o wydarzeniach).
  4. Zabrania się dodawania komentarzy: wulgarnych, obraźliwych, naruszających dobra osobiste osób trzecich lub zawierających treści zabronione przez prawo.
  5. Celem komentarzy nie jest prowadzenie jałowych sporów osobistych między czytelnikami.
  6. Wszystkie wpisy stojące w sprzeczności z powyższymi warunkami będą niezwłocznie kasowane w całości bądź w części.
  7. Redakcja interpretuje Regulamin i decyduje, które wpisy, komentarze (lub ich części) należy usunąć i dokona tego w możliwie jak najszybszym czasie.


redakcja@zulawy.com                        Właścicielem serwisu zulawy.com jest Agencja Reklamowa GABO

Copyright © 2014-2024 zulawy.com. Wszystkie prawa zastrzeżone.