Powiat nowodworski ogłosił przetarg w którym poszukuje firmy, która podejmie się rozebrania i zezłomowania niemal 8 kilemetrów torów kolejki wąskotorowej.
Przedmiotem przetargu jest rozbiórka i sprzedaż infrastruktury kolejowej złożonej z szyn kolejowych, innych części metalowych torowiska (wkręty, łubki wąskotorowe) i podkładów wraz z zabraniem wszystkich elementów (możliwe jest pozostawienie podkładów betonowych) oraz uporządkowaniem terenu tzn. wyrównaniem jego po zakończeniu prac.
Realizacja przedsięwzięcia zaplanowana jest na dwa etapy:
1) Ostaszewo (za peronem) - Stawiec (przed przejazdem przez drogę)
2) Stawiec (za przejazdem przez drogę) - granica obrębu Lubieszewo i Tuja
oraz fragment przy cmentarzu w Nowym Dworze Gdańskim
Prace mają być wykonane i zakończone do 27. lipca 2017. Otwarcie ofert od zainteresowanych firm przewidziane jest na 31. marca 2017.
Redakcja serwisu zulawy.com nie odpowiada za treść komentarzy i treści dostarczone przez firmy i osoby trzecie.
Jeśli chcesz z nami tworzyć serwis napisz do nas e-mail.
Regulamin komentowania artykułów w serwisie zulawy.com
W trosce o kulturę i wysoki poziom debaty w serwisie zulawy.com wprowadza się niniejszy Regulamin.
Copyright © 2014-2024 zulawy.com. Wszystkie prawa zastrzeżone.
tak nie robią gospodarze tak robią i myślą frajerzy
Kiedyś udało się to zatrzymać. Może i teraz się uda??
Nasza władza wszystko roztrwoni za parę srebrników najprościej sprzedać dobrze że coś po komunie jeszcze zostało ale to i tak już mało na podwyżki dla PANÓW
I ja się pytam jak być lokalnym patriotą kiedy władza rozkrada serce Żuław? WSTYD! Niejedna gmina i powiat w Polsce dużo by dała by mieć taką perełke a Nowy Dwór ma to po prostu w du...
Przecież to ponad 100 letnia linia. Powinna być w rejestrze zabytków. Obecnie w Polsce zaczyna się reaktywacja zapomnianych linii lokalnych i ta linia też się do tego nadaje a nie wszytko tylko zniszczyć.
Czy na prawdę i na pięknych Żuławach brakuje przyzwoitych ludzi potrafiących myśleć o przyszłości ? To wszystko są skarby które w innych miejscach ludzie organizują się, próbując po kawałeczku odzyskiwać zarośnięte torowiska i robią to bezinteresownie tylko by przetrwały. Czy i tu dotarła "podła zmaiana" ? :(((
Wstyd dla władzy i konserwatora zabytków.
kretyństwo :(