Dla wyborców już nie kiełbasa, a gęsina, smalec i jabłka. Poseł Dziambor: Mamy wspólne sprawy do załatwienia

Fot. Agnieszka Klatt

Kandydaci do Sejmu Trzeciej Drogi zachęcali dziś (21.09.) mieszkańców Elbląga do rozmowy o polityce proponując smalec, gęsinę, jabłka i mleko. - Spotkaliśmy się tutaj, bo mamy wspólne sprawy do załatwienia (…). Wczoraj Trzecia Droga przedstawiła plan budżetowy i pokazaliśmy wstępne obliczenia wynikające z tego, co zakładamy, że będzie (w Polsce po wyborach – przyp. red.) - mówił poseł Artur Dziambor (były polityk Konfederacji, obecnie niezrzeszony, który znalazł się na liście wyborczej Trzeciej Drogi w okręgu gdyńskim).

Dziś, 21 września, na elbląskiej starówce odbyła się konferencja prasowa zorganizowana przez posłów Zbigniewa Ziejewskiego i Artura Dziambora. Posłowie przedstawili kilku kandydatów do Sejmu z listy Trzeciej Drogi z okręgu elbląskiego. Podczas spotkania z dziennikarzami zabrakło kandydatów Polski 2050 Szymona Hołowni, którzy wraz z Polskim Stronnictwem Ludowym współtworzą Trzecią Drogę.


Politycy opowiedzieli o swoich planach wobec naszego regionu. - Chcemy z Elbląga zrobić czwarty port w Polsce. Dokończymy inwestycję związaną z budową drogi wodnej i pogłębieniem toru – mówił Zbigniew Ziejewski. - To dla nas najważniejsza inwestycja. Gros z 2 milionów ton towarów przeładowywanych w tym porcie to będzie zboże, bo Żuławy to taki spichlerz Warmii i Mazur
 

Zawsze w dyskusjach pada pytanie, skąd będziecie mieli pieniądze? Nie będziemy kontynuowali projektu CPK (Centralnego Portu Komunikacyjnego – przyp. red.). Po audycie zostanie on zamknięty, a pieniądze zostaną oszczędzone. Poza tym odzyskamy pieniądze z KPO

– stwierdził Artur Dziambor.



Po złożeniu kilku deklaracji przyszedł czas na zaproszenie elblążan do dyskusji. Niestety o takiej możliwości mieszkańcy nie zostali wcześniej powiadomieni. Politycy zapewne liczyli na rozmowę z przechodniami. Jak można się było spodziewać, o godz. 12.00 w czwartek nie było ich zbyt niewielu. Oczywiście każda rozmowa jest cenna, dlatego politycy przygotowali dla swoich rozmówców poczęstunek w postaci mleka, smalcu, gęsiny i jabłek.

fot. redakcja

KJ