PiS przedstawiło kandydatów do Sejmu i Senatu. "Wszyscy kandydaci są z tego okręgu"

Fot. Paweł Friedrich

Tak, jak informowaliśmy na czele „elbląskiej” listy Prawa i Sprawiedliwości znaleźli się Leonard Krasulski, Teresa Wilk i Andrzej Śliwka, a o mandat senatora z naszego okręgu ubiegać się będzie Łukasz Kochan. Dziś (4.09.) PiS przedstawiło kandydatów do Sejmu i Senatu.

Podczas zwłonej dziś konferencji prasowej kandydatów PiS do Sejmu i Senatu z okręgu elbląskiego przedstawił poseł Leonard Krasulski. - Tę chwilę zawdzięczamy człowiekowi, którego nie ma już z nami – Lechowi Kaczyńskiemu. To człowiek, który obdażył nas wielką wizją, którą próbujemy realizować – mówił.
 

Nie chcemy mówić o Polsce A i Polsce B, tylko o zrównoważonym rozwoju. Od początku mieliśmy duże ambicje

– dodał Leonard Krasulski.

Chyba dla nikogo nie był zaskoczeniem fakt, że na czele listy znalazł się poseł Leonard Krasulski. Za nim, na drugim miejscu, jest wdowa po pośle Jerzym Wilku – Teresa Wilk. - Wiele osób przekonywało mnie, że powinnam kandydować do Sejmu. Powinnam włączyć się do życia publicznego, aby sprawy ważne dla Jerzego, mojego męża, były kontynuowane – mówiła Teresa Wilk. - Uważam, że praca posłanki nie ma polegać na uprawianiu wielkiej polityki, tylko na rozwiązywaniu problemów ludzi. Jestem elblążanką, doskonale znam bolączki i trudności, z którymi mierzą się mieszkańcy naszego regionu i wiem, że będąc posłanką, będę mogła realnie pomagać.

Zależy mi na bezpiecznej przyszłości naszych rodzin, na rozwoju mojego Miasta i całego regionu, tak aby stał się miejscem nowoczesnym, otwartym dla inwestorów, przyjaznym dla mieszkańców. Chciałabym również kontynuować działania rozpoczęte przez Jerzego, który latami zabiegał o budowę kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną. Zrobię wszystko, aby IV Port Morski w Elblągu stał się szansą dla rozwoju regionu. Wiem, że czeka mnie dużo pracy, ale od lat mam marzenie, by uczynić miasto i  region, w którym mieszkam miejscem przyjaznym i nowoczesnym

– stwirdziła Teresa Wilk.

Na trzeciej pozycji znalazł się Wiceminister Aktywów Państwowych Andrzej Śliwka. - To wielki zaszczyt i motywacja do tego, aby ciężko pracować – stwierdził Andrzej Śliwka. - Cała lista Prawa i Sprawiedliwości składa się z ludzi z różnych środowisk. Wszyscy kandydaci są z tego okręgu. Nie ma tu „spadochroniarzy”, nie ma osób, które nie są związane z naszym regionem. To są osoby, które ciążko pracowały przez cztery lata, żeby znaleźć się na tej liście.
 

Zależy mi na tym, aby jako poseł reprezentować skutecznie ziemię elbląską, rozwijać i ściągać tu biznes, zadbać o rozwój tego regionu. W Parlamencie poza sprawami gospodarczymi chciałbym także zająć się kwestią bezpieczęństwa, szczególnie jest to ważne z perspektywy naszego regionu graniczącego z Obwodem Królewieckim. Jeśli chodzi o Elbląg zależy mi na tym, żeby rozwinąć port morski, który powinien stać się IV portem Rzeczpospolitej, portem o strategicznym znaczeniu.

– podkreślił Andrzej Śliwka.

O mandat senatora z okręgu elbląskiego zawalczy Łukasz Kochan. - Cieszę się, że startuję z okręgu 84, bo to miejsce, w którym spędziłem całe życie – opowiadał Łukasz Kochan. - Uważam, że moja osoba będzie ogromnym wsparciem dla polskiego parlamentu przede wszystkim w obsarze bezpieczeństwa, w którym miałem do czynienia zawodowo przez ostatnie 20 lat.
 

Żyjemy na Żuławach Elbląskich – żyznej krainie, która potrzebuje odpowiedniego zabezpieczenia. Chciałbym reprezentować interesy mieszkańców m.in. Żuław w Senacie i wnieść duży wkład we współtworzenie Programu dla Żuław

– dodał Łukasz Kochan.

KJ