Nasza drużyna przełamała serię dwóch porażek z rzędu. Olimpia Elbląg pokonała u siebie GKS Jastrzębie Zdrój 2:1 (1:1) i zapewniła sobie trochę spokoju. Dla gospodarzy to było trudne spotkanie, ale udało się im wykorzystać nadarzające się sytuacje oraz dobrą formę Andrzeja Witana.
W składzie miejscowych można było znów zobaczyć Dominika Kozerę. Andrzej Witan zameldował się między słupkami. Od pierwszej minuty zagrał młody Oskar Kardyś, który niedawno wzmocnił kadrę.
Trener Przemysław Gomułka podjął w większości skuteczne decyzje. A pamiętajmy, że kilku graczy nadal nie jest do jego dyspozycji w ligowym pojedynkach. W takim momencie dla wielu z zawodników jest to szansa na regularną grę w pierwszym składzie. Tak jak dla wychowanka elblążan Dominika Kozery. W 2 minucie podawał mu Maciej Famulak, ale jeszcze gracz Olimpii strzelił głową nad bramką. GKS odpowiedział strzałem z dystansu Szymona Kiebzaka.
Dominik Kozera zrobił swoje w 21 minucie. Podawał znów Maciej Famulak, a napastnik Olimpii z narożnika pola karnego efektownie trafił w długi róg bramki rywala. To jego drugi gol, w drugim meczu z rzędu.
GKS Jastrzębie odpowiedziało po chwili, ale w sytuacji sam na sam piłkę obok słupka strzelił Szymon Kiebzak. W kolejnych minutach przyjezdni ruszyli z większym impetem, ale natrafili na dobrze ustawionego Andrzeja Witana. W 9 minut golkiper elblążan obronił trzy strzały. Jednak w 41 minucie w zamieszaniu przy bramce, były gracz gospodarzy Joao Guilherme wpakował piłkę między słupki.
Olimpia znakomicie rozpoczęła drugą część. Najpierw aktywny Dominik Kozera podał do Łukasza Sarnowskiego. Obrońca miejscowych dośrodkował z narożnika boiska i Oleksandr Yatsenko dał prowadzenie elblążanom. Przyjezdni gonili wynik jednak nie zdołali pokonać bramkarza. Sprawę utrudniły dwie czerwone kartki. W 80 minucie Michał Kuczałek znalazł Kacpra Filipczyka, który miał przed sobą tylko bramkarza, ale Bartosz Boruń przeszkodził młodemu zawodnikowi. Druga czerwona kartka była efektem drugiej żółtej kartki dla Joao Gulherme. Olimpia grając w przewadze wywalczyła trzy punkty.
Olimpia Elbląg - GKS Jastrzębie Zdrój 2:1 (1:1)
1:0 - Kozera 21', 1:1 - Guilherme 41', 2:1 - Yatsenko 57'
Czerwone kartki: Borun 80' (GKS), 89' Guilherme (GKS)
Olimpia Elbląg: Witan – Szczudliński, Kuczałek, Sarnowski, Jakubczyk, Spychała, Kardyś (46' Yatsenko), Stefaniak, Senkevich (83' Jóźwicki), Famulak (76' Filipczyk), Kozera (76' Żak)
M
Redakcja serwisu zulawy.com nie odpowiada za treść komentarzy i treści dostarczone przez firmy i osoby trzecie.
Jeśli chcesz z nami tworzyć serwis napisz do nas e-mail.
Regulamin komentowania artykułów w serwisie zulawy.com
W trosce o kulturę i wysoki poziom debaty w serwisie zulawy.com wprowadza się niniejszy Regulamin.
Copyright © 2014-2024 zulawy.com. Wszystkie prawa zastrzeżone.