Przekop Mierzei Wiślanej jeszcze nie ruszył, a już przyciąga do Elbląga turystów

Budowa kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną jeszcze nie ruszyła. Jednak w Elblągu kwitnie już "turystyka przekopowa". Coraz więcej osób odwiedza nasze miasto, aby przy okazji zobaczyć miejsce rządowej inwestycji.

Elbląg staje się coraz popularniejszy wśród turystów. W tym roku Informację Turystyczną odwiedziło około 48 tys. osób, czyli o 10 tys. więcej niż w roku ubiegłym. Z kolei elbląscy hotelarze sezon zakończyli pięcioprocentowym wzrostem liczby turystów. 86 procent z nich to Polacy i indywidualni turyści. Na czwartym miejscu są Niemcy, na trzecim Rosjanie, a na drugim Łotysze. Do naszego miasta nieodmiennie przyciąga ich Stare Miasto i Kanał Elbląski. Od niedawna do tej listy dołączył również przekop przez Mierzeję Wiślaną.

Elbląga zaczyna się w tej chwili kojarzyć z przekopem. To widać pod biorąc pod uwagę zainteresowanie przedsiębiorców, jak i turystów. W sezonie hotele, informacja turystyczna, przewodnicy mieli dość sporo pytań, gdzie jest ten przekop. Myślę, że za kilka lat będzie to jeden z ważniejszych elementów promocyjnych miasta

- mówił Adam Jocz, dyrektor Departamentu Promocji, Kultury i Turystyki UM w Elblągu, podczas Komisji oświaty, kultury, sportu i turystyki.

Przypomnijmy. Budowa kanału żeglugowego łączącego Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską jeszcze nie ruszyła. 4 października, w Elblągu, podpisano umowę na wykonanie pierwszego etapu inwestycji. Umowa z polsko-belgijskim konsorcjum opiewa na 992 mln zł. Za te pieniądze wykonawca wybuduje m.in.: port osłonowy od strony Zatoki Gdańskiej, kanał żeglugowy ze śluzą i mostami oraz sztuczną wyspę na Zalewie Wiślanym. 18 października, Urząd Morski w Gdyni przekazał wykonawcy teren, na którym prowadzone będą prace. Ten na razie przygotowuje się do ich rozpoczęcia. Pierwsze efekty, jak zapewniał niedawno minister gospodarki wodnej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk, mają być widoczne w przyszłym roku. Zakończenie inwestycji planowane jest na 2022 rok.

W opinii ludzi, ten przekop już jest, już się buduje. Sam przekop trzeba będzie bardzo mocno wykorzystywać i przygotowywac się do tego

- dodał Adam Jocz.

NJ