W tym roku zima była dla nas wyjątkowo łagodna. Jak informują elbląscy wędkarze, sezon śledziowy na Zalewie Wiślanym właśnie się rozpoczął. W myśl ustawy, którą podpisał Bronisław Komorowski za połów w tym roku zapłacimy trzykrotnie więcej.
Sezon się rozpoczyna w momencie, gdy śledź wchodzi na tarło na ujściu Wisły. Jest to okres, na który każdy wędkarz morski czeka z niecierpliwością. W tym roku nastąpiło to wyjątkowo szybko.
Dla wędkarzy nie ma jednak dobrych wieści. Już na początku marca weszły w życie nowe przepisy dotyczące rybołówstwa morskiego. Prezydent Bronisław Komorowski podpisał ustawę, w myśl której krajowe przepisy miały dostosować się do wymogów unijnych. Zmieni się głównie sposób sprawowania kontroli i nadzoru nad osobami wykonującymi rybołówstwo.
Jednak to nie wszystko. Główną zmianą o której nie mówi się głośno jest podniesienie cen zezwoleń.
Do tej pory zgoda ta kosztowała wędkarzy jak i armatorów kutrów 49zł. Teraz za 12 miesięcy łowienia podnieśli cenę do 180zł za osobę. To ponad trzykrotna suma. Na internecie aż huczy od sprzeciwów
- poinformowali nas Anna i Marcin, małżeństwo z Elbląga, którzy zajmują się połowem rekreacyjnym w Górkach Wschodnich.
W najgorszej sytuacji są armatorzy kutrów. Według nowej ustawy za zezwolenie na rekreacyjny połów ze statku będę musieli zapłacić aż 3 tysiące złotych.
Pozwolenia można wykupić w Inspektoratach Rybołówstwa. Najbliższy dla naszego regionu znajduje się we Fromborku. Prócz zgody, potrzebujemy także odpowiedniego sprzętu. - Do połowu śledzia używa się tzw. choinek, na których jest od 3-5 haków. Jeśli szczęście nam sprzyja, jesteśmy w stanie wyciągnąć nawet 5 śledzi na raz - poinformował elblążanin.
Należy jednak pamiętać o limitach. Każdy wędkarz może złapać 5kg ryby. Nie wszyscy przyjeżdżają tylko dla pożywienia. Coraz częściej wędkarze stosują tzw. Catch and Release (złap i wypuść) - zabierają kilka sztuk, a pozostałe złowione okazy wypuszczają do wody. - Robią to, bo chcą mieć co łapać w przyszłym roku. Z dobrą rybą jest z roku na rok coraz trudniej. Fauna i flora bardzo się zmieniły. Ciężko już złapać chociażby dużego dorsza - stwierdzili elbląscy wędkarze.
Jak informuje małżeństwo, warto przyjechać wcześniej, by zająć sobie odpowiednie miejsce do połowu.
Wędkarze stoją nad wodą, jeden obok drugiego i w godzinach popołudniowych naprawdę ciężko gdziekolwiek rozstawić się ze sprzętem. Istnieje również możliwość wypłynięcia na kutrze. Jest to koszt w granicach 50zł i nie wymaga zezwolenia (ten obowiązek należy już do armatora)
- powiedziała 35-letnia Anna.
Cena hurtowa śledzia to ok. 1zł/ kg. Kupując bezpośrednio od rybaków będziemy musieli zapłacić ok. 2-3zł za kg. Ci, którzy w najbliższym czasie nie wybierają się nad morze mogą skorzystać z ofert sklepów rybnych. Elbląskie firmy oferują kg śledzia za ok. 5zł.
Entuzjaści ryby już przygotowują się do Wigilii. Świeży śledź jest smaczny zaraz po usmażeniu. Można go zrobić w occie, po kaszubsku lub przygotować specjalną zalewę, dzięki której pozbędziemy się zbędnych ości. Z przygotowanych filetów robi się moskaliki, rolmopsy oraz koreczki śledziowe.
MM
Redakcja serwisu zulawy.com nie odpowiada za treść komentarzy i treści dostarczone przez firmy i osoby trzecie.
Jeśli chcesz z nami tworzyć serwis napisz do nas e-mail.
Regulamin komentowania artykułów w serwisie zulawy.com
W trosce o kulturę i wysoki poziom debaty w serwisie zulawy.com wprowadza się niniejszy Regulamin.
Copyright © 2014-2024 zulawy.com. Wszystkie prawa zastrzeżone.