Rosja zapowiedziała protest przeciwko budowie Kanału. „Chodzi tu o interesy polityczno-militarne”

Fot. Ryszard Biel

Podczas dzisiejszej konferencji dot. budowy Kanału przez Mierzeję Wiślaną Minister Marek Gróbarczyk przekazał zebranym stanowisko, jakie w tej sprawie wybrała Rosja. - Jedyne zagrożenie, które mamy  wynika ze strony naszych wschodnich sąsiadów – mówił.

Skąd takie wnioski?

Po ostatnim spotkaniu niższego szczebla dowiedzieliśmy się, że Rosja będzie protestować przeciwko tej inwestycji z powodów ekologicznych

– wyjaśniał Marek Gróbarczyk.

- Nawet najbardziej naiwny nie uwierzy, że chodzi o ekologię. Chodzi tu o interesy o charakterze politycznym, polityczno-militarnym, a także o utrzymanie pewnego statusu Polski - mówił prezes PiS, Jarosław Kaczyński. - Polska za czasów PRL-u, a niektórzy uważali, że i później, nie mogła wybudować tego Kanału, nie mogła zapewnić sobie takiej możliwości, bo Rosjanie się na to nie zgadzali mimo, że to Polskie terytorium i zgodnie z prawem międzynarodowym nic do tego nie mieli

Zdaniem Jarosława Kaczyńskiego przekop pomoże w pokazaniu, że z Polską trzeba się liczyć.

Budując ten Kanał zamykamy im usta, pokazujemy, że jesteśmy krajem do końca suwerennym, że żadnych pozostałości tej nieszczęsnej zależności od Związku Sowieckiego, czyli od Rosji (…) nie ma, kończymy je ostatecznie i raz na zawsze

– podkreślił.

Korzystając z obecności mediów Minister Gróbarczyk wystosował apel. - Chciałbym zaapelować do wszystkich organizacji środowiskowych, żeby nie były  traktowane instrumentalnie. Wiemy, że jest to dość powszechna praktyka działania, szczególnie jeśli chodzi o stronę wschodnią, działania takich argumentów, takich działań, które skutecznie mogą zablokować inwestycję – zaznaczył Marek Gróbarczyk. - Proszę wszystkie organizacje środowiskowe, aby kierowały się prawem unijnym, a przede wszystkim naszym prawodawstwem, bo ono jest podstawą w realizacji tej inwestycji.

Kamila Jabłonowska

Artykuł pochodzi ze strony info.elblag.pl