Poprzedni sołtys usłyszał zarzut za agresję drogową. Mieszkańcy wybrali następcę?

Poprzedni sołtys Kątów Rybackich "rozsławił" tę miejscowość na całą Polskę, gdy w sieci pojawiło się nagrania, na którym widać, jak zaatakował kierowcę. Mężczyzna zrezygnował z funkcji, a sprawą zajęła się prokuratura. Mieszkańcy wybrali jego następczynie. Nową sołtys Kątów została Elżbieta Adamowska.

Nagranie drogowego agresora opublikowano w mediach społecznościowych na początku marca. Widać na nim mężczyznę, który rzuca się na kierowcę innego auta i okłada go pięściami. Do brutalnego ataku miało dojść na drodze wojewódzkiej nr 502 w okolicach Nowego Dworu Gdańskiego. O sprawie zrobiło się głośno, gdy okazało się, że uwiecznionym na Jacka Z. sołtysa Kątów Rybackich (gmina Sztutowo). Sprawą zainteresowała się Prokuratura Rejonowa w Malborku.

Jackowi Z. zostało zarzucone popełnienie przestępstwa polegającego na dokonaniu uszkodzenia ciała pokrzywdzonego, które naruszyły czynności narządów na okres powyżej siedmiu dni

- informował wówczas Mariusz Duszyński z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Postępowanie w tej sprawie trwa. Były sołtys Kątów Rybackich objęty został dozorem policji. Ma też zakaz kontaktowania się i zbliżania do pokrzywdzonego i świadka.

Zachowanie byłego sołtysa potępiły władze gminy Sztutowo. - Nie ma usprawiedliwienia dla sytuacji, gdzie miarą jest bezpieczeństwo i ochrona zdrowia oraz życia - napisano w oficjalnym komentarzu gminy.

Postępowanie w tej sprawie trwa. Były sołtys Kątów Rybackich objęty został dozorem policji. Ma też zakaz kontaktowania się i zbliżania do pokrzywdzonego i świadka.

Jacek Z. zrezygnował ze stanowiska sołtysa. W połowie marca podczas zebrania wiejskiego sołectwa Kąty Rybackie mieszkańcy dokonali wyboru nowego sołtysa. Została nim Elżbieta Adamowska. Podczas sesji rady gminy Sztutowo, w ubiegłym tygodniu, odebrała oficjalną tabliczkę.

Nie chcę się skupiać na tym, co było. Mamy trochę reklamy, niekoniecznie takiej, o jaką nam chodziło, ale chcemy teraz zadbać o nasze sołectwo. Mamy potencjał. Przez długi czas czuliśmy się trochę zaniedbani. Teraz to się zmieni. Mamy dużo rzeczy na tapecie. Zaczynamy prężnie działać. Zdecydowałam się kandydować, bo mam możliwości i czas, aby zająć się sprawami naszej wsi. Sołtysem jest się 24 godziny na dobę. To nie jest funkcja zarobkowa, tylko społeczna

- mówi Elżbieta Adamowska.

NJ