W ramach zwolnień grupowych w 2024 r. prace straciło ponad 350 osób?

Zdjęcie stanowi jedynie ilustrację do artykułu (fot. archiwum redakcji)

W pierwszej połowie 2024 r. Powiatowy Urząd Pracy w Elblągu otrzymał dwa zawiadomienia o planowanych zwolnieniach grupowych. Na tym się jednak nie skończyło?
 

W styczniu br. firma z Pasłęka zgłosiła zamiar zwolnienia 70 osób. - Te zwolnienia zostały zrealizowane do 31 sierpnia – mówiła dyrektorka PUP w Elblągu Iwona Radej podczas dzisiejszego (12.09.) posiedzenia Komisji Polityki.
 

W pierwszym półroczu do PUP w Elblągu zarejestrowało się 19 osób zwolnionych w ramach zwolnień grupowych. Na koniec czerwca z rejestrze Urzędu Pracy pozostaje 12 osób. Pozostałe znalazły prace

– dodała Iwona Radej.

W kwietniu br. odlewnia stali General Electric zgłosiła do PUP w Elblągu plany zwolnienia 166 osób. - Wypowiedzenia zostaną wręczone pracownikom na koniec września – informowała Iwona Radej. - W ramach naszych działań zgłosiliśmy chęć pomocy osobom zwalnianym. Zakład pracy wynajął firmę konsultacyjną, która zajmuje się obsługą tych osób.

Wczoraj (11.09.) odbyło się spotkanie przedstawicieli czterech zakładów pracy, w którym udział wzięli także przedstawiciele PUP w Elblągu. - Nasze stanowisko odwiedziło 20 pracowników, którzy byli zainteresowani możliwością podjęcia działalności gospodarczej – mówiła Iwona Radej. - Takie spotkanie ma się jeszcze odbyć w dalszej części roku.

W sierpniu br. wpłynęły do PUP w Elblągu kolejne dwa zwolnienia grupowe. - Jedno z nich dotyczyło elbląskiej firmy Home Concept, która zgłosiła zamiar zwolnienia 87 osób. Firma jest do likwidacji, ale tak naprawdę ta firma przekształciła się. Zmieniła nazwę i 68 osób znalazło tam zatrudnienie. 15 osób otrzymało wypowiedzenia, a pozostałe osoby przeszły na emeryturę albo znalazły zatrudnienie gdzie indziej – opowiadała Iwona Radej.

Ostatnią firmą, która w tym roku zapowiedziała grupowe zwolnienia jest Carrefour. - Powodem jest zmniejszenie powierzchni – dodała Iwona Radej. - Zwolnionych zostanie 31 osób z Elbląga. Zgłosiliśmy chęć pomocy, ale na razie nie są zainteresowani pomocą z naszej strony.

 

Niepokojące są te zwolnienia grupowe. Dobrą informacją jest fakt, że są osoby, które zakładają własną działalność albo podejmują pracę w innych miejscach i korzystają z pomocy Urzędu Pracy. Dobrze, że odbywają się wewnętrzne spotkania, w których biorą udział przedstawiciele Urzędu Pracy. W ten sposób można skoordynować pewne działania na rzecz osób, które tracą prace

– podsumował radny Marek Pruszak, przewodniczący Komisji Polityki.


 

KJ