- Port w Elblągu otrzyma dobre połączenie z morzem. Naprawimy wszystkie błędy poprzedniego rządu – deklarował podczas dzisiejszej (19.08.) konferencji prasowej senator Jerzy Wcisła.
W ostatnich dniach senator odbył kilka spotkań dotyczących dokończenia budowy drogi wodnej łączącej Port w Elblągu z morzem oraz jego funkcjonowania po zakończeniu inwestycji. - Spotkałem się m.in. z dyr. Portu Gdańsk, dr Dorotą Pyć oraz dyr. Urzędu Morskiego w Gdyni, Anną Stemaszyk-Świerczyńską – wymieniał Jerzy Wcisła. - Ukazała się również wypowiedź byłego dyr. Urzędu Morskiego, która mocno mija się z faktami. Postanowiłem zatem podzielić się informacjami o rzeczywistym stanie inwestycji.
Przede wszystkim chcę zapewnić, że termin oddania tej drogi wodnej w 2025 roku nie jest zagrożony. Takie zapewnienie elblążanie usłyszeli od Donalda Tuska 28 września 2023 roku, a po objęciu przez niego funkcji Premiera natychmiast ruszyły prace i decyzje w tym kierunku
– podkreślił Jerzy Wcisła.
Senator zaznaczył, że wszystkie prace finansuje budżet centralny. - Nikt nie żąda od Elbląga finansowania budowy obrotnicy czy ostatniego kilometra toru wodnego – dodał. - Choć m.in. Urząd Morski twierdził, że państwo nie może finansować inwestycji w porcie, nie widzę, by były dyrektor próbował postawić rząd przed sądem.
Jak zauważył Jerzy Wcisła Urząd Morski nie przygotował inwestycji do końca, nie opracował koncepcji obrotnicy i nie wykonał badań środowiskowych. - Jej dokończenie w standardzie docelowym będzie możliwe w 2028 roku – stwierdził senator. - W związku z zablokowaniem przez PiS środków unijnych w wysokości ok. 200 mln zł na rozwój portu – rozbudowa portu opóźni się także o kilka lat.
W tej sytuacji uznaliśmy, że do końca 2025 roku połączymy Elbląg z morzem – w ograniczonym zakresie, ale najważniejsze jest, by port zaczął wreszcie działać. Nie stać nas na opóźnianie inwestycji do 2028 roku. Ten etap jest właśnie realizowany
– mówił Jerzy Wcisła.
Co udało się zrealizować do tej pory? - Obecnie kończymy budowę toru wodnego o głębokości 5 m na rzece. Na odcinku końcowym będzie to tor o ograniczonej szerokości, umożliwiający płynięcie statków w jedną stronę. Przygotowywana jest także budowa obrotnicy, umożliwiającej wpływanie do Elbląga jednostek o długości do 80 metrów – stwierdził senator.
Aby ruszyć z pracami konieczna jest analiza środowiskowa. Docelowo obrotnica będzie musiała być większa. Obecnie w Porcie Gdańsk rozładowywanych jest rocznie 50-60 statków, które będą mogły od końca 2025 roku skorzystać z oferty portu w Elblągu. Oczywiście, dla ilu z nich Elbląg będzie atrakcyjną alternatywą, wymaga szczegółowych analiz, które są właśnie prowadzone. Potencjalny klient jest, a operatorzy już o tych klientów zabiegają. Nie ma zatem ryzyka, że inwestycja zostanie zakończona i nie będzie zainteresowania portem w Elblągu
- zapewniał Jerzy Wcisła.
KJ
Redakcja serwisu zulawy.com nie odpowiada za treść komentarzy i treści dostarczone przez firmy i osoby trzecie.
Jeśli chcesz z nami tworzyć serwis napisz do nas e-mail.
Regulamin komentowania artykułów w serwisie zulawy.com
W trosce o kulturę i wysoki poziom debaty w serwisie zulawy.com wprowadza się niniejszy Regulamin.
Copyright © 2014-2024 zulawy.com. Wszystkie prawa zastrzeżone.