Drogi Użytkowniku,

Informujemy, że w związku z Rozporządzeniem o Ochronie Danych Osobowych (RODO), które jest stosowane od 25 maja 2018 r.zaktualizowaliśmy naszą Politykę prywatności. W dokumencie tym wyjaśniamy w sposób przejrzysty i bezpośredni jakie informacje zbieramy i dlaczego to robimy.

Informujemy jednocześnie, że nie zmieniamy niczego w aktualnych ustawieniach ani sposobie przetwarzania danych. Ulepszamy natomiast opis naszych procedur i dokładniej wyjaśniamy, jak przetwarzamy Twoje dane osobowe oraz jakie prawa przysługują naszym użytkownikom.

Polityka prywatności

23 Listopada, Sobota, Adela, Felicyta, Klemens

Menu główne

zulawy.com » artykuły » artykuł z kategorii AKTUALNOŚCI

Ukradł łódź rybacką i chciał nią dopłynąć do… domu

16.04.2024, 13:52:00
Ukradł łódź rybacką i chciał nią dopłynąć do… domu

Był kiedyś taki żart, że wszystkie głupie historie mają swój początek od słów „potrzymaj mi piwo”. W tej historii alkohol również odegrał ważną, a może i kluczową rolę…

 


Pewien 23-latek postanowił dostać się do domu oddalonego o kilka kilometrów, ale położonym nieopodal linii brzegowej Zalewu Wiślanego. Pobudzony wypitym wcześniej alkoholem, wpadł na karkołomny pomysł…


Mężczyzna zabrał z przystani łódź rybacką, znajdującą się w okolicy Jagodna i tą, że łodzią wyruszył w kierunku… domu. Bez kompasu, mapy, ale też bez wioseł i silnika. Wyprowadził łódź na głębszą wodę i zaczął dryfować. Po pewnym czasie podróż zdawała się zbyt wolną i nie do końca był przekonany, że uda mu się dotrzeć tą drogą do domu. Opuścił więc pokład łodzi i wpław ruszył do brzegu. Gdy przemoczony dotarł, do lądu, tam dostał się do wnętrza jednej z ustawionych przyczep kempingowych, gdzie chciał przeczekać zmianę pogody. Łódź w tym czasie podryfowała dalej… Na 23-letniego mężczyznę natknął się właściciel łodzi, który zauważył wcześniej jej brak. Wysłuchawszy historii 23-latka o „morskiej podróży” i porzuconym „okręcie” zadzwonił pod numer alarmowy 112 i poczekał na przyjazd policyjnego patrolu.


Weekendowy żeglarz trafił do policyjnego aresztu. Porzucona łódź o niebagatelnej wartości 100.000 złotych została odnaleziona przez policjantów wydziału „mienia” około 4 kilometrów od miejsca kradzieży. Łódź wróciła już do swojego prawowitego właściciela. 23-latkowi, który był już wcześniej notowany i karany może teraz grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności. Taką bowiem karę za kradzież przewiduje Kodeks Karny.


Cała historia, choć jest opisana dość zabawnie, bo i okoliczności takiego czynu jak na przestępstwo były dość absurdalne… To nie należy jednak zapominać, że mogła ona zakończyć się tragicznie. Stan nietrzeźwości i zimna zalewowa woda szybko mogły doprowadzić do wychłodzenia organizmu a sam mężczyzna płynąc wpław mógł się zwyczajnie utopić. Na szczęście zakończyło się jedynie na zarzutach kradzieży, za którą teraz odpowie przed sądem.

 

 


nadkom. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu 

Oceń tekst:

Ocen: 0

%0 %0
Hello World

Komentarze do artykułu (1)

Dodaj nowy komentarz

Adres e-mail (nie będzie pokazywany), podpis

  1. 1
    0
    ~ Piotr
    Środa, 17.04

    Kiedy to się wydarzyło?

Redakcja serwisu zulawy.com nie odpowiada za treść komentarzy i treści dostarczone przez firmy i osoby trzecie.
Jeśli chcesz z nami tworzyć serwis napisz do nas e-mail.


Regulamin komentowania artykułów w serwisie zulawy.com

W trosce o kulturę i wysoki poziom debaty w serwisie zulawy.com wprowadza się niniejszy Regulamin.

  1. Komentujący umieszczając treści sprzeczne z prawem musi liczyć się, że może ponieść odpowiedzialność karną lub cywilną.
  2. Komentarze dodawane przez czytelników służą prowadzeniu poważnej i merytorycznej dyskusji na temat zamieszczonych wiadomości oraz problemów z nimi związanych.
  3. Czytelnicy mogą umieszczać informacje i opinie niezwiązane z treścią artykułów dla istotnych powodów (np. poinformowanie innych czytelników o wydarzeniach).
  4. Zabrania się dodawania komentarzy: wulgarnych, obraźliwych, naruszających dobra osobiste osób trzecich lub zawierających treści zabronione przez prawo.
  5. Celem komentarzy nie jest prowadzenie jałowych sporów osobistych między czytelnikami.
  6. Wszystkie wpisy stojące w sprzeczności z powyższymi warunkami będą niezwłocznie kasowane w całości bądź w części.
  7. Redakcja interpretuje Regulamin i decyduje, które wpisy, komentarze (lub ich części) należy usunąć i dokona tego w możliwie jak najszybszym czasie.


redakcja@zulawy.com                        Właścicielem serwisu zulawy.com jest Agencja Reklamowa GABO

Copyright © 2014-2024 zulawy.com. Wszystkie prawa zastrzeżone.