Wiceminister Andrzej Śliwka: W Elblągu mamy uczelnię, która kształci lekarzy. To wielka duma dla miasta i regionu

Fot. Paweł Friedrich

1 października 2022 r. Akademia Medycznych i Społecznych Nauk Stosowanych w Elblbągu uruchomiła kierunek lekarski. - Sesja egzaminacyjna jeszcze się nie skończyła, ale już widzimy jakich mamy studentów. Jesteśmy mile zaskoczeni. Zależało nam na zapewnieniu jak najwyższego poziomu nauczania, ale baliśmy się, czy studenci podołają. Jesteśmy zadowoleni i z ich wyników, ale też i z atmosfery wśród studentów – zapewniał Dziekan Wydziału Lekarskiego dr. Jacek Perliński.


Kończący się rok akademicki był dobrym momentem na podsumowań. - Tradycja kształcenia medycznego na naszej uczelni już ma swoją długoletnią tradycję – zaznaczyła Rektor dr Magdalena Dubiella-Polakowska. - To jest niemal 20 lat kształcenia. Kierunek lekarski uruchomiliśmy w październiku 2022 r. To jest grupa, która pokazała się z bardzo pozytywnej strony. Imponująca jest aktywność osób, które podjęły się tych trudnych studiów

 

W tym roku akademickim, prócz kierunku lekarskiego, mamy też inne kierunki kształcenia medycznego. W grupie niemal 450 osób są pielęgniarki i pielęgniarze, położne, ratownicy medyczni, fizjoterapeuci. To jest ta grupa, która już dołączy do ponad 5 tys. 300 absolwentów kierunków medycznych

– mówiła Magdalena Dubiella-Polakowska.



Podczas zorganizowanej dziś (13.07.) konferencji prasowej Prorektor ds. studenckich i kształcenia medycznego dr hab. n. med. Beata Januszko-Giergielewicz zapewniała, że na Akademii Medycznych i Społecznych Nauk Stosowanych przywiązuje się ogromną wagę do tradycyjnych, ale także i współczesnych metod kształcenia. - Pokolenia się zmieniają. Dynamicznie zmienia nam się środowisko i świat wokół nas – zauważa. - Chcemy na te potrzeby odpowiedzieć.
 

Udało nam się wypracować pewien model, który będziemy rozwijać w następnych latach. Przede wszystkim przyświeca nam wysoka jakość kształcenia. Mamy świadomość, że kształcimy medyków w różnych zawodach, w tym lekarzy, i czujemy za to głęboką odpowiedzialność

– podkreśliła Beata Januszko-Giergielewicz.



Ważnym elementem nauczania na AMiSNS jest nie tylko teoria, ale i praktyka. - Zdajemy sobie sprawę, że nasi absolwenci pójdą od razu do pracy i będą musieli wykonywać konkretne czynności. W związku z tym element rozwoju nauczania w kierunku praktycznych umiejętności jest jednym z trzech filarów, do którego przywiązujemy ogromną wagę – zapewniła Beata Januszko-Giergielewicz.


Dziekan Wydziału Lekarskiego dr. Jacek Perliński przyznał, że pierwszy rok kierunku lekarskiego był „jednym wielkim polem doświadczalnym”. - Okazało się, że od 1 października, dla nowo przyjętych studentów, będziemy zmienić niektóre rzeczy – mówił. - Staramy się robić nowe rzeczy i myślę, że to jest idea doskonalenia się i stawiania na jakość.
 

Dzięki wielu życzliwym osobom i wieloletniemu działaniu mającemu na celu otworzenia w Elblągu kierunku lekarskiego udało się to zrobić. Korzystając z okazji, że jest pan wiceminister Andrzej Śliwka, który był ogromnym orędownikiem tego projektu chylę czoła. Moim zdaniem teraz nastąpiło o wiele trudniejsze zadanie, czyli pokazanie, że decyzja pana Ministra Edukacji, by wydać zgodę na otwarcie kierunku lekarskiego była słuszna

– mówił Dziekan Wydziału Lekarskiego dr. Jacek Perliński



Wiceminister Aktywów Państwowych Andrzej Śliwka przypomniał słowa Założyciela AMiSNS dr Zdzisława Dubielli, które wypowiedział podczas konferencji inaugurującej rok akademicki z pierwszymi studentami kierunku lekarskiego. - Mówił, że Akademia weszła do Ekstraklasy, ale teraz w tej Ekstraklasie trzeba się utrzymać – mówił Andrzej Śliwka. - Patrząc na działania Pani Rektor, jak i całego zespołu widać, że nie planują plasować się w końcówce stawki, tylko działać, by jakość kształcenia studentów medycyny był bardzo wysoki.

 

Z tego, co wiem z niezależnych źródłem to rzeczywiście poziom kształcenia na AMiSNS w Elblągu jest na wysokim poziomie. To jest dla nas bardzo dobra informacja. W skali kraju już ponad 24 uczelnie kształcą przyszłych lekarzy. W 2015 r. tych uczelni było blisko 14. Skala wzrostu możliwości kształcenia lekarzy jest ogromna

– podkreślił Andrzej Śliwka.



Zmianie uległy też limity przyjęć na studia medyczne. - W 2015 r. wynosiły one w granicy 6 tys. 800 miejsc. Dziś mamy w granicach 10 tys. 700 miejsc. Można powiedzieć, że zdecydowanie więcej studentów kształconych jest na kierunkach lekarskich, by w przyszłości móc nam pomagać. Cieszę się, że w Elblągu mamy uczelnię, która kształci lekarzy. To jest wielka duma dla miasta i regionu. Patrząc na historię funkcjonowania tej uczelni to wiemy, że gdyby nie ta uczelnia mielibyśmy ogromny kryzys jeśli chodzi o zawody medyczne, tj. pielęgniarstwo czy ratownictwo medyczne – zauważył Andrzej Śliwka.



 

KJ