EKS Start Elbląg nie utrzymał się jeszcze w lidze, ale nadal rywalizuje o krajowe trofeum. W ćwierćfinale Pucharu Polski w piłce ręcznej nasze dziewczyny zagrają u siebie z MKS PR Urbis Gniezno. Rywalki są w zasięgu elblążanek, co sprawia, że jest szansa powalczyć nawet o finał tych rozgrywek. O to będzie jednak niełatwo.
Wydaje się, że ekipa trenera Romana Monta będzie traktować priorytetowo rozgrywki ligowe. Gra w Pucharze będzie szansą dla klubu na poprawienie nastrojów. A drabinka turnieju sprawia, że można wykorzystać sprzyjającą sytuację i powalczyć o spory sukces.
Start rozpoczął rywalizację od 1/8 finału. Na wyjeździe sprawdził się z pierwszoligowym MTS Żory. Mimo różnicy poziomów drużyna gospodyń sprawiła mnóstwo problemów przyjezdnym. EKS dopiero dzięki skutecznej końcówce zdołał wygrać i awansować.
Gniezno to beniaminek rozgrywek na najwyższym poziomie, gdzie radzi sobie całkiem dobrze, a tę formę potwierdził także w zmaganiach pucharowych. Co ciekawe, droga MKS była dłuższa od Startu, ponieważ ta drużyna ruszyła już od trzeciej rundy eliminacyjnej. W delegacji najpierw pokonała SPR Arkę Gdynia, a później w znacznie trudniejszym spotkaniu, poradziła sobie z Piotrcovią na jej boisku. W półfinale zwycięzca tego pojedynku zmierzy się w Lubinie z Zagłębiem, które na tę chwilę wygrywa wszystkie swoje zawody w lidze. A pucharowe starcie odbędzie się w niedzielę, 2 kwietnia, o 18.00 w Hali Sportowo-Widowiskowej MOSiR przy al. Grunwaldzkiej.
M
Redakcja serwisu zulawy.com nie odpowiada za treść komentarzy i treści dostarczone przez firmy i osoby trzecie.
Jeśli chcesz z nami tworzyć serwis napisz do nas e-mail.
Regulamin komentowania artykułów w serwisie zulawy.com
W trosce o kulturę i wysoki poziom debaty w serwisie zulawy.com wprowadza się niniejszy Regulamin.
Copyright © 2014-2024 zulawy.com. Wszystkie prawa zastrzeżone.