Kolej Nadzalewowa znów będzie użytkowana? Na odcinku między Tolkmickiem a Fromborkiem obecnie trwa oczyszczanie trasy. Docelowo mają tędy jeździć drezyny rowerowe. Pierwsze kursy zaplanowano w maju.
Kolej Nadzalewowa, historyczna linia łącząca Elbląg z Braniewem, od wielu lat pozostaje nieczynna. W tym czasie wielokrotnie podejmowano temat jej ponownego uruchomienia (jednym z ostatnich pomysłów było wyremontowanie trasy za pieniądze z Programu uzupełniania lokalnej i regionalnej sieci kolejowej Kolej Plus). Nic z tego nie wyszło. W 2021 roku pojawił się kolejny pomysł uruchomienia w tym miejscu drezyn rowerowych. Realizacji tego zadania podjęła się spółka Nadzalewowa Kolej Drezynowa z Warszawy.
Chcemy wykorzystać walory historyczne i turystyczne linii nadzalewowej i uruchomić tutaj drezyny rowerowe. Podobne do tych, które funkcjonują w Bieszczadach i cieszą się dużą popularnością. W tym sezonie, na razie, drezyny będą kursowały na odcinku między Tolkmickiem a Fromborkiem. Pierwsze przejazdy planujemy już z początkiem maja. Przed nami dużo pracy, ale nie brakuje nam optymizmu
- mówi Mateusz Fliszkiewicz ze spółki Nadzalewowa Kolej Drezynowa.
Aktualnie, na odcinku Tolkmicko-Frombork, trwa oczyszczanie trasy. Na razie prowadzone są wycinki drzew i krzewów, którymi linia w wielu miejscach zdążyła już całkowicie zarosnąć. Następne w kolejności będą niezbędne naprawy torowiska.
Myślę, że za nami już to co najtrudniejsze. Chodzi o odcinek trasy, między Tolkmickiem a Świętym Kamieniem. Tam natura wróciła i w miejscu torów praktycznie był las. Udało nam się to doprowadzić do takiego stanu, że tory są ponownie widoczne i przejezdne. Jeszcze w tym tygodniu na trasie będzie kontynuowana wycinka i oczyszczanie kolejnych etapów. Z tymi pracami musimy się uporać do końca lutego, bo później zaczyna się okres lęgowy ptaków. Potem zajmiemy się naprawą samych torów i udrażnianiem przepustów. Pewnie pojawią się jakieś kwestie związane z wymianą podkładów. Najpierw jednak musieliśmy ponownie odkryć te tory. Ta linia nie zdegradowała tak, jak się wydawało, oczywiście jeśli chodzi o ruch drezyn, w przypadku pociągów wyglądałoby to inaczej
- dodaje Mateusz Fliszkiewicz.
Drezyna rowerowa to nic innego jak klasyczna drezyna, ale z napędem rowerowym. Z przodu znajdują się dwa siedzenia, a tyłu ławka (łącznie zmieści się tu 5 osób). Spółka planuje również umożliwić korzystanie z drezyn rowerzystom, poprzez możliwość doczepienia do nich platform do przewozu jednośladów.
Spółka NKD jest obecnie zarządcą odcinka Kolei Nadzalewowej. Samorządowcy z Tolkmicka i Fromborka podjęli specjalne uchwały, które to umożliwiły, o PKP PLK ostatecznie wydała na to zgodę.
NJ
Redakcja serwisu zulawy.com nie odpowiada za treść komentarzy i treści dostarczone przez firmy i osoby trzecie.
Jeśli chcesz z nami tworzyć serwis napisz do nas e-mail.
Regulamin komentowania artykułów w serwisie zulawy.com
W trosce o kulturę i wysoki poziom debaty w serwisie zulawy.com wprowadza się niniejszy Regulamin.
Copyright © 2014-2025 zulawy.com. Wszystkie prawa zastrzeżone.