Jerzy Wilk był politykiem, który wzbudzał sympatię nie tylko wśród zwolenników Prawa i Sprawiedliwości. To cecha w polityce bardzo pożądana. To m.in. dzięki niej Jerzy Wilk był oczywistym kandydatem tej partii w wyborach na urząd Prezydenta Elbląga nawet, gdy pełnił mandat poselski. Na kogo teraz postawi PiS?
Na ten temat krążą różne teorie. Jedną z rozważanych osób jest poseł PiS z Gdańska. Dlaczego? Kacper Płażyński stał się ostatnio aktywny w naszym mieście.
Pod koniec 2021 r. Kacper Płażyński otworzył w Elblągu biuro poselskie. Jak informuje na swoich social mediach, odbywają są tam cykliczne (raz w miesiącu) spotkania z mieszkańcami naszego miasta. - Zapraszam w każdą pierwszą środę miesiąca między 17 a 18 w Biurze Zarządu Regionalnego PiS przy ul. 1 Maja – podawał w listopadzie 2021 r. na swoim facebooku Kacper Płażyński.
W lutym poseł z Gdańska zorganizował w Elblągu konferencję prasową, podczas której omawiał skargi elblążan dotyczące komunikacji miejskiej. - Od czasu, kiedy uruchomiliśmy w Elblągu dyżury poselskie znaczna część wątpliwości, skarg od mieszkańców Elbląga dotyczy tego, co się wydarzyło 1 stycznia zeszłego roku, tzn. zmian w rozkładzie jazdy, likwidacji pewnych linii i związanych z tym utrudnień - podkreślił poseł Prawa i Sprawiedliwości Kacper Płażyński podczas zorganizowanej dziś (2.02.) konferencji prasowej.
Z pewnym niepokojem przyjmujemy wiadomości od mieszkańców, że w Elblągu przynajmniej od roku dochodzi do sytuacji w zasadzie odwrotnej. Postanowiliśmy skierować do Prezydenta Elbląga Witolda Wróblewskiego szereg pytań dotyczących transportu publicznego, linii, rozkładów. Jedno z pytań dotyczy tego, dlaczego dochodzi do sytuacji, gdzie tramwaje przyjeżdżają po sobie, a później jest 30-40 minut przerwy między kolejnymi kursami
- mówił wówczas Kacper Płażyński.
Poseł skierował nawet pismo do Prezydenta Elbląga Witolda Wróblewskiego, w którym wyjaśnił, że: „Mieszkańcy zwrócili uwagę na problemy wynikłe z likwidacji kilku linii autobusowych, w tym głównie nr 6, 8 oraz 9. Jedna z mieszkanek Zatorza oznajmiła, iż po likwidacji linii nr 6, z powodu koniecznej przesiadki, dojazd na cmentarz Dębica zajmuje jej teraz dwa razy więcej czasu niż przed zmianą rozkładu. Inny z mieszkańców zakomunikował, że po likwidacji linii nr 9 dojazd z Zawady na dworzec kolejowy zajmuje mu aż 45 minut, poprzednio jako że trasa dziewiątki przebiegała jedynie przez główną arterię Elbląga, można było nią dotrzeć na dworzec w 20 minut.
Prawie trzy tygodnie później poseł poinformował na facebooku o swojej wizycie w elbląskim sanepidzie. - W elbląskim Sanepidzie wspólnie z Sebastian Piasecki i dyrektorem Markiem Jaroszem rozmawialiśmy o wielkich planach inwestycyjnych tej jednostki. Kibicuję! Za nieprzespane noce, ogrom pracy wykonanej w ciągu ostatnich dwóch lat, wszystkim pracownikom Sanepidu w Polsce należą się gorące podziękowania – napisał poseł publikując również wspólne zdjęcie z dyrektorem sanepidu.
Aktywność posła w Elblągu została zauważona przez lokalnych polityków. Czy są to przygotowania do nadchodzących wyborów? Postanowiliśmy zapytać u źródła.
Jak Kacper Płażyński skomentował pogłoski, że będzie kandydować na urząd Prezydenta Elbląga?
To kompletne bzdury, będę startował do Sejmu z Pomorza, gdzie w poprzednich wyborach uzyskałem najlepszy wynik ze wszystkich kandydatów
– podkreślił Kacper Płażyński.
Powstaje zatem pytanie – na kogo postawi PiS?
Kamila Jabłonowska
Redakcja serwisu zulawy.com nie odpowiada za treść komentarzy i treści dostarczone przez firmy i osoby trzecie.
Jeśli chcesz z nami tworzyć serwis napisz do nas e-mail.
Regulamin komentowania artykułów w serwisie zulawy.com
W trosce o kulturę i wysoki poziom debaty w serwisie zulawy.com wprowadza się niniejszy Regulamin.
Copyright © 2014-2024 zulawy.com. Wszystkie prawa zastrzeżone.