Mandat za niewskazanie sprawcy – u policjanta taniej niż w sądzie?

W nowym taryfikatorze widnieje zapis dotyczący kary grzywny za niewskazanie sprawcy wykroczenia, w wysokości do 30 tysięcy złotych. Okazuje się jednak, że istnieją cztery możliwości rozliczenia tego wykroczenia. I wbrew pozorom, mandat u policjanta będzie znacznie niższy, niż w sądzie, ale ma to też swoje minusy.

Nowy taryfikator wpłynął na zachowania kierowców

Widmo wysokich kar za przekroczenia prędkości, oraz inne wykroczenia drogowe, zniechęca kierowców do łamania przepisów. W pierwszych dniach stycznia twórcy Yanosika zauważyli znaczną poprawę w stylu jazdy użytkowników aplikacji.

Sprawdziliśmy pierwsze trzy dni stycznia 2022 roku i porównaliśmy je z poprzednim rokiem, analizując poprawność jazdy kierowców w terenie zabudowanym i niezabudowanym. Według danych z naszego systemu, najbardziej widoczna jest poprawa w terenie zabudowanym, z kolei poza nim, kierowcy wciąż pozwalają sobie na luźniejsze podejście do przepisów ruchu drogowego

– komentuje Julia Langa, Yanosik

Według twórców Yanosika, względem poprzedniego roku, kierowcy wykazują większą poprawność jazdy w terenie zabudowanym (+8,13%), mniejszą poza nim (+4,88%). Widoczna jest zmiana nawyków i obawa przed wysokimi mandatami za przekroczenie prędkości i niestosowanie się do przepisów.

Liczba wypadków wciąż rośnie mimo wysokich mandatów?

Przyjrzeliśmy się statystykom wypadków drogowych na stronie polskiej policji. Liczba z roku na rok wciąż się waha, a dopiero 2022 wykaże, jak nowy taryfikator wpłynął na zachowania kierowców, którzy doprowadzali do nich w wyniku nieodpowiedzialnej jazdy i łamania przepisów. Czy faktycznie będzie ich mniej? Obecnie za spowodowanie kolizji grozi kara 1 500 zł, a za spowodowanie jej pod wpływem alkoholu 2 500 zł. Do końca 2021 roku najwyższą karą było 500 zł.

W pierwszych trzech tygodniach stycznia 2022 roku doszło do 928 wypadków, w których zginęło 98 osób, a 1 073 zostało rannych. Z kolei w analogicznym okresie w 2021 roku odnotowano 776 wypadków drogowych, w których śmierć poniosły 93 osoby, 875 zostało rannych. W 2020 roku policja zarejestrowała 1 284 wypadki, 107 ofiar śmiertelnych i 1 450 rannych.

Jedną z najczęstszych przyczyn wypadków drogowych jest prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu. W 2020 roku, w pierwszych trzech tygodniach stycznia, policja zatrzymała 3 367 nietrzeźwych kierowców, w 2021 roku 2 923, w 2022 roku 3 769. Największa liczba zatrzymanych pod wpływem alkoholu wciąż przypada na 1 stycznia - 332 w 2020 roku, 321 w 2021 roku, 386 w 2022 roku.

Wiele działań, podejmowanych przez policję oraz podmioty zewnętrzne współpracujące z nią, takie jak Yanosik, mają na celu budowanie świadomości kierowców w temacie bezpiecznej jazdy i prowadzenia pojazdów po spożyciu alkoholu, i środków o działaniu podobnym do niego.

Na edukację kierowców nigdy nie jest za wcześnie ani za późno. Bardzo ważne jest to, by rozwijać swoją wiedzę z zakresu bezpiecznej jazdy i stosować jej zasady w codziennym życiu. Całkiem niedawno zorganizowaliśmy wraz z Komendą Główną Policji akcję „Myśl trzeźwo”, której celem było uświadomienie kierowców na temat jazdy samochodem i spożywania alkoholu. W Yanosiku pojawił się quiz zawierający kilka pytań dotyczących jazdy pod wpływem alkoholu, co ciekawe – nie każdy kierowca wiedział, co to jest stan tzw. „nieświadomej nietrzeźwości” lub, że przewożenie nietrzeźwego pasażera na motocyklu jest zabronione. Dlatego takie akcje są potrzebne i ważne

– komentuje Julia Langa, Yanosik

Kara za niewskazanie sprawcy jest dotkliwa

Wśród kierowców panował trend niewskazywania sprawcy wykroczenia i brania kary na siebie, jako właściciel pojazdu. W ten sposób osoba, która faktycznie złamała przepisy drogowe, unikała konsekwencji, a właściciel samochodu płacił niewielką grzywnę do 500 zł.

Nowy taryfikator mandatów ma zmienić ten nawyk. Kary za niewskazanie sprawcy wykroczenia są wysokie – policjant może nałożyć karę zgodną z nowym taryfikatorem – od 500 zł do 8 000 zł, a z kolei sąd, który nie jest zobowiązany do przestrzegania taryfikatora, a ustawy, może nałożyć grzywnę od 20 zł do 30 tysięcy złotych, jeśli nie jest zobligowany ustawą regulującą najniższy próg kary.

W większości przypadków kierowcy stosowali tę czynność w wyniku otrzymania mandatu za przekroczenie prędkości, którą zarejestrował fotoradar. Zdjęcia ze starych urządzeń GITD nie zawsze były wyraźne i niekiedy sprawcy nie było na nim widać. W tym roku jednak ulegnie to zmianie, gdyż na drogach pojawi się 100 nowych urządzeń CANARD, które zastąpią stare mierniki w stałych lokalizacjach. Nowe urządzenia będą miały możliwość obserwacji kilku pasów jednocześnie, a zdjęcia które będą robić, będą bardzo wyraźne, niezależnie od warunków atmosferycznych i pory dnia

– informuje Julia Langa, Yanosik

Jak podają twórcy systemu Yanosik, liczba fotoradarów wzrasta z roku na rok – w 2022 aktualnie jest ich już 515, w ubiegłym roku było ich 445.

Niewskazanie sprawcy – korzystniej dostać mandat od policjanta?

Istnieją cztery możliwości rozliczenia wykroczenia za niewskazanie sprawcy:

1. Przestępstwo karane jest kwotą nie mniejszą niż 4 000 zł. Przestępstwem są takie czynności, jak np.: nieumyślne spowodowanie wypadku, w wyniku którego ofiara zdarzenia odniosła obrażenia trwające dłużej niż 7 dni (potwierdzone opinią biegłego), wykorzystanie pojazdu do kradzieży.
2. Spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, które karane jest kwotą nie mniejszą niż 2 000 zł. Przykładem jest choćby spowodowanie kolizji, w której ofiara zdarzenia odniosła obrażenia trwające krócej niż 7 dni.
3. Przekroczenie dopuszczalnej prędkości, które karane jest dwukrotnością grzywny przewidzianej za dane wykroczenie, ale kwota jest nie mniejsza niż 800 zł.
4. W postępowaniu w sprawach o pozostałe wykroczenia, kara jest nie mniejsza niż 500 zł.
    

W przypadku przyjęcia mandatu od funkcjonariusza policji, należy go opłacić w trybie 7 dni od daty otrzymania kary. Sąd umożliwia rozłożenie jej na raty.

Pytanie zatem brzmi, czy opłaca się przyjmować mandat od policjanta i opłacić go w całości w ciągu 7 dni, czy skierować sprawę do sądu, który może nałożyć karę od 20 zł do 30 tysięcy złotych lub zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary i rozłożenie należności na raty?

Najlepszym rozwiązaniem jest stosowanie się do aktualnych przepisów drogowych i nie narażanie się na tego typu sytuacje, ale jeśli już do nich doszło, to trzeba mieć na uwadze, że sąd nie zawsze jest łaskawy dla sprawców, zwłaszcza tych, którzy nie wykazują żadnej skruchy.

Dodatkowe informacje:
www.yanosik.pl
https://twitter.com/yanosikpl
https://www.facebook.com/Yanosik/