8 marca 2020 r. zorganizowaliśmy konkurs pn. „Zadbaj o siebie nie tylko w Dniu Kobiet”. Jesteśmy zdania, że dobrego nigdy za wiele, dlatego świętowanie 8 marca dla jednej z naszych czytelniczek miało trwać aż 6 dni. Wszystko po to, by utrwalić nawyk pamiętania o sobie (dla dobra całej rodziny) również w kolejne dni roku. Nasz konkurs wygrała p. Alicja Anuszek. Niestety pandemia koronawirusa spowodowała, że odebranie nagród było niemożliwe. Do teraz!
W kieracie codziennych obowiązków często zapominamy o tym, co ważne (niektórzy twierdzą, że najważniejsze) - o sobie. Żonglując czasem, pomiędzy pracą a domem i niejednokrotnie opieką nad dziećmi, nie mamy już siły, aby pomyśleć o chwili relaksu dla siebie.
Dzień Kobiet to dobry pretekst, by zatrzymać się na chwilę i to zmienić. Jesteśmy zdania, że dobrego nigdy za wiele, dlatego świętowanie 8 marca dla jednej z naszych czytelniczek miało trwać aż 6 dni.
Dziękujemy wszystkim Paniom, które wzięły udział w naszym konkursie. Przypomnijmy, że w marcu 2020 r., na naszym fanpagu odbyło się głosowanie. W sumie zagłosowało 1046 osób! Najwięcej „lajków” otrzymała Alicja Anuszek zdobywając 318 głosów!
Niestety radość naszej czytelniczki nie trwała długo – rozpoczęła się pandemia, która uniemożliwiła odebranie nagród, tj. wizyta w salonie kosmetycznym – New Look Strefa Piękna, Atelier fryzjerskim Marty Babij, trening pod okiem trenera personalnego Macieja Szechlickiego czy kolacja dla dwojga w restauracji Amore Mio.
W końcu przyszedł czas, w którym możemy doprowadzić nasz konkurs do końca!
Kolejna nagroda to wizyta w Atelier fryzjerskim Marty Babij, gdzie p. Alicji zaproponowano nową usługę – krioterapię. - To pionierska technologia, która zamraża uszkodzenia włosów. Ujemna temperatura wytwarzana przez urządzenie przypominające prostownicę, działa na wewnętrzną warstwę włosa, koryguje, odnawia i wypełnia zniszczone tkanki - wyjaśnia Marta Babij. - Włosy odzyskują blask, jedwabisty połysk i strukturę oraz zyskują dodatkową ochronę przed czynnikami zewnętrznymi.
Krioterapię polecamy, kiedy włosy potrzebują dodatkowej ochrony, bo np. pozbawione są witalności, są zniszczone bądź puszą się. Zabieg ten znacznie poprawia kondycję włosów na co dzień prostowanych przy użyciu wysokich temperatur. Nie istnieją przeciwwskazania do wykonania tego zabiegu, więc każdy może go spróbować
- zaznaczyła Marta Babij.
Choć Atelier Marty Babij w Elbląg działa już od sześciu lat, to pani Alicja trafiła do niego po raz pierwszy. - Spotkałam się z Martą przed salonem. Od raz poczułam, że jest to ciepła i miła osoba. Czułam jakbyśmy znały się od lat – opowiada p. Alicja. - Wszyscy byli bardzo mili. W Atelier panuje bardzo przyjazna atmosfera.
Na początku miałam masaż głowy. To było coś nieziemskiego. Można się przy tym odprężyć. Zabieg krioterapii to była dla mnie nowość i jak się dowiedziałam jest to nowość w Elblągu. Czułam zimno, ale takie umiarkowane. Natomiast efekt było czuć od raz po zmyciu z głowy tych wszystkich specyfików. Poczułam ogromną różnice. Włosy są super miękkie i giętkie. Po wysuszeniu moje włosy nabrały blasku. Są lekkie, zwiewne. Jestem pod dużym wrażeniem efektów
– zapewniała p. Alicja.
Elblążanka zdecydowała się także na zrobienie grzywki. - Decyzja została podjęta w pięć minut – śmiała się p. Alicja. - Od czasu do czasu lubię robić sobie grzywkę. Bardzo mi się podoba to, jaką grzywkę zrobiła mi Marta. Będę bardzo miło wspominać ten dzień.