Drogi Użytkowniku,

Informujemy, że w związku z Rozporządzeniem o Ochronie Danych Osobowych (RODO), które jest stosowane od 25 maja 2018 r.zaktualizowaliśmy naszą Politykę prywatności. W dokumencie tym wyjaśniamy w sposób przejrzysty i bezpośredni jakie informacje zbieramy i dlaczego to robimy.

Informujemy jednocześnie, że nie zmieniamy niczego w aktualnych ustawieniach ani sposobie przetwarzania danych. Ulepszamy natomiast opis naszych procedur i dokładniej wyjaśniamy, jak przetwarzamy Twoje dane osobowe oraz jakie prawa przysługują naszym użytkownikom.

Polityka prywatności

23 Listopada, Sobota, Adela, Felicyta, Klemens

Menu główne

zulawy.com » artykuły » artykuł z kategorii AKTUALNOŚCI

Szef elbląskiego sanepidu: Dajemy koronawirusowi czas na tworzenie mutacji gorszych niż Delta

14.07.2021, 19:46:00
Szef elbląskiego sanepidu: Dajemy koronawirusowi czas na tworzenie mutacji gorszych niż Delta

Delta? Możemy mieć jeszcze większy problem. Nie szczepiąc się, dajemy wirusowi czas na tworzenie kolejnych mutacji, jeszcze gorszych niż te, z którymi mieliśmy do czynienia do tej pory - przekonuje Marek Jarosz, szef elbląskiego sanepidu. W Elblągu do tej pory przeciwkoronawirusowi zaszczepiło się niewiele ponad 42 proc. mieszkańców - w miejscowościach z najwyższym poziomem szczepień wskaźnik ten przekracza ponad 57 proc.  
 

W urlopowym nastroju elblążanie trochę zapominają o koronawirusie. Naszą czujność usypiają również statystyki. Nawet wariant Delta, który zbiera obecnie żniwo w wielu krajach Europy, choć pojawił się również w Polsce, na razie wydaje się omijać Elbląg. - Nowe przypadki infekcji SARS-CoV-2 w Elblągu i powiecie elbląskim pojawiają się sporadycznie. Co kilka dni odnotowujmy pojedyncze zakażenia. Jeśli chodzi o wariant Delta, to u nas był jeden taki przypadek, który się nie rozprzestrzenił. Dodatkowo osoba ta przeszła chorobę bardzo łagodnie - mówi Marek Jarosz, Powiatowy Inspektor Sanitarny w Elblągu. Szef sanepidu podkreśla jednak, że nie oznacza to, że możemy już czuć się bezpieczni. 

Na razie sytuacja jest dobra. To zasługa tego, że w sporym stopniu jesteśmy już wyszczepieni, dużo jest osób, które przechorowały koronawirusa, a dzieci i młodzież nie chodzą do szkół, więc tutaj nie ma transmisji koronawirusa.  Biorąc jednak pod uwagę to, że w krajach, do których Polacy chętnie wyjeżdżają, jak Hiszpania i czy Portugalia, w krajach, w których mieszka dużo naszych rodaków, jak Wielka Brytania te wskaźniki górują i zakażeń jest dużo, należy się spodziewać, że to przełoży się na jakiś wzrost zachorowań u nas. Nie możemy czuć się bezpiecznie. Epidemia nadal jednak trwa

- mówi Marek Jarosz. 

Zdaniem inspektora sanitarnego najważniejszym elementem w walce z koronawirusem są szczepienia. Problem w tym, że zainteresowanie nimi w ostatnim czasie osłabło, również w Elblągu. W naszym mieście w pełni zaszczepionych zostało 50 158 (dane z 13 listopada) osób. To oznacza, jak podają rządowe statystyki, że serum na koronawirusa przyjęło 42,3 proc. mieszkańców.

Opóźnienie akcji szczepień sprzyja pojawianiu się kolejnych wzrostów zachorowań. Oprócz tego dzieje się jeszcze coś gorszego. Dajemy wirusowi czas na tworzenie kolejnych mutacji, z których któraś kolejna może się okazać na tyle wredna, że nie będzie reagował na te przeciwciała, które wytworzyły się na skutek przechorowania czy szczepień. Wtedy będziemy mieli sytuację taką, że od początku będziemy przechodzili pandemię. Ten wzrost szczepień, jest szczególnie istotny ze względu na to, żeby zabrać wirusowi czas na "kombinowanie" i tworzenie kolejnych wersji, jeszcze gorszych niż te, z którymi mieliśmy do czynienia do tej pory. Ten wariant delta jest bardziej zaraźliwy, w większym stopniu w sposób objawowy dotyczy ludzi młodych - czego do tej pory było niewiele. Możemy się doczekać czego jeszcze gorszego. Dlatego zabiegamy o szybsze tempo szczepień

- mówi szef elbląskiego sanepidu.

Marek Jarosz przekonuje również, że mała liczba dziennych zachorowań na koronawirusa nie powinna wywoływać w nas złudnego poczucia komfortu. - W tej chwili niemal z marszu można wejść do punktu i się zaszczepić. To jednak nie robi już na ludziach wrażenia. Dobre statystyki też działają znieczulająco na instynkt samozachowawczy i zdrowy rozsądek. Szczepionki padają ofiarą własnego sukcesu. Wydaje się nam, że skoro nie ma zachorowań, to nie są potrzebne. Niestety jest odwrotnie. Te statystyki są tak dobre, bo szczepienia poszły do przodu. Nadal jednak nie wiemy, jak długo potrwa odporność uzyskana po szczepionce.  To też jest argument przemawiający za jak najszybszym zaszczepieniem jak największej liczby ludzi, tak aby powstała ta odporność populacyjny. Jeśli okaże się, że ta odporność zacznie nam zanikać, to będziemy wrażliwi nie tylko na jakieś nowe superkoronawirusy, ale również na te, które już były i zdążyliśmy się na nie uodpornić. Jeśli osiągniemy stan odporności populacyjnej to nawet jeśli zacznie nam zanikać odporność, tego koronawirusa będzie za mało, aby wywołać kolejną epidemię - przekonuje Marek Jarosz. 

NJ

Oceń tekst:

Ocen: 0

%0 %0
Hello World

Komentarze do artykułu (0)

Dodaj nowy komentarz

Adres e-mail (nie będzie pokazywany), podpis

Redakcja serwisu zulawy.com nie odpowiada za treść komentarzy i treści dostarczone przez firmy i osoby trzecie.
Jeśli chcesz z nami tworzyć serwis napisz do nas e-mail.


Regulamin komentowania artykułów w serwisie zulawy.com

W trosce o kulturę i wysoki poziom debaty w serwisie zulawy.com wprowadza się niniejszy Regulamin.

  1. Komentujący umieszczając treści sprzeczne z prawem musi liczyć się, że może ponieść odpowiedzialność karną lub cywilną.
  2. Komentarze dodawane przez czytelników służą prowadzeniu poważnej i merytorycznej dyskusji na temat zamieszczonych wiadomości oraz problemów z nimi związanych.
  3. Czytelnicy mogą umieszczać informacje i opinie niezwiązane z treścią artykułów dla istotnych powodów (np. poinformowanie innych czytelników o wydarzeniach).
  4. Zabrania się dodawania komentarzy: wulgarnych, obraźliwych, naruszających dobra osobiste osób trzecich lub zawierających treści zabronione przez prawo.
  5. Celem komentarzy nie jest prowadzenie jałowych sporów osobistych między czytelnikami.
  6. Wszystkie wpisy stojące w sprzeczności z powyższymi warunkami będą niezwłocznie kasowane w całości bądź w części.
  7. Redakcja interpretuje Regulamin i decyduje, które wpisy, komentarze (lub ich części) należy usunąć i dokona tego w możliwie jak najszybszym czasie.


redakcja@zulawy.com                        Właścicielem serwisu zulawy.com jest Agencja Reklamowa GABO

Copyright © 2014-2024 zulawy.com. Wszystkie prawa zastrzeżone.