Poszukiwacze bursztynu ruszyli na Mierzeję Wiślaną. W pogoni za cennymi okazami zapędzili się na miejsce budowy przekopu. Interweniować musiała policja. Wykonawca wzmocnił ochronę.
Wizja złóż bursztynu znajdujących się w miejscu przekopu wcześniej rozpaliła wyobraźnię polityków (więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ). Teraz na Mierzeję Wiślaną ruszyli poszukiwacze jantaru. Obecnie w rejonie nabrzeża południowego trwają prace pogłębiarskie, w piasku wydobywany z dna przyszłego kanału szukają cennych okazów. O kilkudziesięcioosobowej grupie, która czekała na urobek w nocy, kilka dni temu informowała Telewizja Regionalna Żuławy TV. Takie poszukiwania na terenie budowy są nielegalne.
W związku z tym w ciągu ostatnich kilku dni w sąsiedztwie budowy pojawiły się osoby, które poszukiwały ewentualnego bursztynu. Ochrona budowy upominała wszystkich, którzy bezprawnie przechodzili na teren budowy. W momencie, gdy polecenia ochrony były ignorowane, powiadomiona została m.in. policja. Policja w miniony weekend dwukrotnie interweniowała na terenie prac. Informujemy także, że budowa jest monitorowana i monitoring zostanie przekazany służbom, by osoby, które złamały prawo mogły być zidentyfikowane
- informuje Magdalena Skorupka-Kaczmarek, przedstawicielka wykonawcy, spółki NDI.
Ze względu na duże "zainteresowanie" urobkiem wydobywanym przez pogłębiarkę wykonawca zdecydował się na wzmocnienie ochrony.
Aktualnie wykonawca wzmocnił ochronę budowy w rejonie miejsca zrzutu materiału. Odbyło się także spotkanie z przedstawicielami policji i uzgodniono obecność patrolu w rejonie budowy do momentu zakończenia obecnego etapu prac pogłębiarskich. Jednocześnie przypominamy, że wejście osób nieuprawnionych na teren budowy jest zabronione, niebezpieczne i każdorazowo będzie zgłaszane do wiadomości odpowiednich służb
- dodaje Magdalena Skorupka-Kaczmarek.
Legalnie bursztyn można poszukiwać na nadbałtyckich plażach i płytkim pobrzeżu. Istnieje szansa, że prąd zniesie tam również okazy z miejsca, w którym obecnie pracuje pogłębiarka.
NJ
Redakcja serwisu zulawy.com nie odpowiada za treść komentarzy i treści dostarczone przez firmy i osoby trzecie.
Jeśli chcesz z nami tworzyć serwis napisz do nas e-mail.
Regulamin komentowania artykułów w serwisie zulawy.com
W trosce o kulturę i wysoki poziom debaty w serwisie zulawy.com wprowadza się niniejszy Regulamin.
Copyright © 2014-2024 zulawy.com. Wszystkie prawa zastrzeżone.