W poniedziałek, 18 stycznia, w podelbląskiej miejscowości Adamowo doszło do tragedii. Podczas kuligu poważnych obrażeń głowy doznała 15-latka. Dziś dziewczynka zmarła w szpitalu.
Przypomnijmy, że 40-letni kierowca Renault Trafic ciągnął na sznurku za samochodem trzy worki foliowe, na których znajdowało się 6 osób.
- Na zakręcie ostatnia para wypadła z drogi i uderzyła w drzewo. Obrażeń doznały dwie nastolatki. 15-letnia dziewczyna z ciężkimi obrażeniami głowy walczy o życie w szpitalu. Jej 14-letnia koleżanka również trafiła do szpitala. Ma złamaną rękę. Policjanci zatrzymali kierowcy prawo jazdy. Był trzeźwy - mówił dzień po wypadku Jakub Sawicki, zespół prasowy KMP Elbląg.
Niestety lekarzom nie udało się uratować 15-latki. Dziewczyna zmarła dziś w szpitalu.
Trwa dochodzenie. Sprawę prowadzi elbląska prokuratura.
KJ
Redakcja serwisu zulawy.com nie odpowiada za treść komentarzy i treści dostarczone przez firmy i osoby trzecie.
Jeśli chcesz z nami tworzyć serwis napisz do nas e-mail.
Regulamin komentowania artykułów w serwisie zulawy.com
W trosce o kulturę i wysoki poziom debaty w serwisie zulawy.com wprowadza się niniejszy Regulamin.
Copyright © 2014-2024 zulawy.com. Wszystkie prawa zastrzeżone.