Elbląg i powiat elbląski stały się "czarnymi punktami" na mapie Polski pod względem zakażeń. Współczynnik zachorowań na COVID-19 na 100 tys. mieszkańców przekracza granicę podaną przez Premiera, która w skali kraju oznaczałaby wprowadzenie "kwarantanny narodowej".
Wczoraj, 25 listopada, Ministerstwo Zdrowia podało dane dotyczące nowych przypadków zachorowań na koronawirusa. Współczynnik zakażeń na 100 tys. mieszkańców w kilkudziesięciu powiatach przekroczyła 70. Co to oznacza?
Premier RP Mateusz Morawiecki zapowiedział, że "kwarantanna narodowa" zostanie wprowadzona jeśli w skali całego kraju przez siedem kolejnych dni współczynnik zakażeń będzie wynosić 70 przypadków na 100 tys. mieszkańców.
Największa liczba zakażeń na 100 tys. mieszkańców pojawiła się wczoraj w powiecie świdnieckim (woj. lubelskie) - 133,8. W skali całego kraju na drugim miejscu znalazł się powiat lidzbarski (woj. warmińsko-mazurskie) - 126,7, a na trzecim Biała Podlasla (woj. lubelskie) - 11,8,9.
Niestety powiat elbląski znalazł sie na czwartej pozycji - wykryto 110,4 zakażeń na 100 tys. mieszkańców. Jak w statystykach plasuje się Elbląg? Nasze miasto również przekroczyło granicę 70 zakażeń. Wczoraj wskaźnik wynosił u nas aż 91,5 zakażeń na 100 tys. mieszkańców.
Nie chciałbym nikogo niepokoić, ale też nie chciałbym nikogo uspokajać. Póki mamy tendecję na wysokim poziomie. Sytuacja jest monitorowana na bieżąco. Codziennie odbywa się posiedzenie Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego
- przyznaje w rozmowie z nami Krzysztof Guzek, rzecznik prasowy wojewody warmińsko-mazurskiego.
Jak zapewnia rzecznik prasowy wojewody reakcje na wyższy wskaźnik zakażeń są natychmiastowe. - Działamy adekwatnie do skali, chociażby przez zwiększenie łóżek szpitalnych i respiratorów - dodał.
Należy pamiętać, że Rząd, do którego należy decyzja o wprowadzeniu "narodowej kwarantanny" patrzy na współczynniki w skali kraju, a nie powiatów. Oczywiście będą wahania, gdzie w jednym powiecie zakażeń będzie więcej, a w inym mniej. W naszym województwie póki co utrzymuje się wysoki trend. Nie widzimy tendencji spadkowej. Nie mamy powodu, żeby odetchnąć, że coś się zmienia. Jeszcze nie
- zaznaczył Krzysztof Guzek.
Dziś w województwie warmińsko-mazurskim potwierdzono 1210 nowych przypadków zakażeń. W Elblągu - 140.
Przypomnijmy, że wprowadzenie "narodowej kwarantanny" oznaczałoby, że nie będzie można wychodzić z domu (poza wyjściem do pracy, do lekarza, po zakupy, w celach bytowych i religijnych). Zamknięte zostaną salony fryzjerskie, kosmetyczne, kina, siłownie. Zakazane będą zgromadzenia, imprezy, wesela, komunie, a spotkania będa mogły się odbywać tylko do pięciu osób.
Hotele funckjonować będą mogły tylko w celach służbowych, dla sportowców oraz medyków. Gastronomia nadal będzie mogła wydawać dania jedynie na wynos bądź na dowóz. Edukacja pozostałaby w trybie zdalnym. W galeriach handlowych otwarte byłyby tylko niektóre sklepy, w który mogłaby przebywać jedna osoba na 20 m2. Wydarzenia sportowe będą mogły się odbywać, ale bez udziału publiczności. A osoby, które przyjechałyby do Polski obowiązywać będzie 10-dniowa kwarantanna.
Kamila Jabłonowska
Redakcja serwisu zulawy.com nie odpowiada za treść komentarzy i treści dostarczone przez firmy i osoby trzecie.
Jeśli chcesz z nami tworzyć serwis napisz do nas e-mail.
Regulamin komentowania artykułów w serwisie zulawy.com
W trosce o kulturę i wysoki poziom debaty w serwisie zulawy.com wprowadza się niniejszy Regulamin.
Copyright © 2014-2024 zulawy.com. Wszystkie prawa zastrzeżone.