Siedemnastu pracowników malborskiego szpitala przebywa na kwarantannie. Oddział chirurgii, w którym pracowali, jeszcze co najmniej do środy, 27 maja, zostanie zamknięty. Wszystko po tym, gdy u jednej z pacjentek, leczonej na inne schorzenie, wykryto koronawirusa.
Do zdarzenia doszło w tym tygodniu. 19 maja, obecność wirusa Sars-CoV-2, potwierdzono u pacjentki malborskiego szpitala. Trafiła ona tam z innym schorzeniem, przed planowanym zabiegiem, rutynowo wykonano u niej test i okazało się, że kobieta jest zakażona koronawirusem. Pracownicy, którzy mieli z nią kontakt, zostali objęci kwarantanną. Oddział chirurgii został wyłączony z funkcjonowania, od 20 maja nie odbywają się tam żadne zabiegi. Nadal przebywa tam 5 pacjentów. Opiekuje się nimi reszta personelu, która nie miała kontaktu z zakażoną pacjentką. Nie wiadomo jeszcze, jak długo taki stan rzeczy potrwa. Dyrekcja szpitala czeka na wyniki osób przebywających na kwarantannie. Aby testy były wiarygodne, powinny zostać powtórzone po 7 dniach od ewentualnego zakażenia, czyli w najbliższy wtorek.
Wyniki badań najpewniej poznamy w środę, 27 maja. Wtedy też będzie można podjąć decyzję co dalej z oddziałem. Jeśli będzie taka możliwość, to te najpilniejsze przyjęcia uruchomimy już w czwartek, 28 maja. Gdyby się okazało, że jakaś część personelu bądź inni pacjenci zostali zakażeni ten termin się wydłuży
- mówi Paweł Chodyniak, prezes Powiatowego Centrum Zdrowia w Malborku.
Jak potwierdza Małgorzata Adamowicz, rzecznik Szpitala Miejskiego św. Jana Pawła II w Elblągu, pacjentka trafiła do elbląskiego szpitala przy ul. Żeromskiego. Jednak ze względu na dobry stan zdrowia została z niego już wypisana. Obecnie przebywa w izolacji domowej.
Szpital w Malborku próbuje wyciągnąć naukę z tej sytuacji.
Ta pacjentka była poza podejrzeniem, nie miała objawów. Test został jej wykonany profilaktycznie, przed zabiegiem. Jestem przekonany, że podobne sytuacje mogą się jeszcze zdarzyć. Zmierzamy jednak do tego, żeby każdy pacjent, zanim pojawi się w szpitalu, miał wykonane testy. Oczywiście, w nagłych przypadkach, takie testy będą wykonywane już na miejscu. Jednak w pozostałych wymazy będą pobierane w strefie drive-thru, którą utworzyliśmy przed szpitalem. Obecnie rekomendacje wojewódzkich konsultantów w dziedzinie anestezjologii i intensywnej terapii są takie, żeby na salę operacyjną, czy wręcz do samego szpitala, nie wpuszczać osób, które nie miały wykonanych testów
- dodaje Paweł Chodyniak.
NJ
Redakcja serwisu zulawy.com nie odpowiada za treść komentarzy i treści dostarczone przez firmy i osoby trzecie.
Jeśli chcesz z nami tworzyć serwis napisz do nas e-mail.
Regulamin komentowania artykułów w serwisie zulawy.com
W trosce o kulturę i wysoki poziom debaty w serwisie zulawy.com wprowadza się niniejszy Regulamin.
Copyright © 2014-2024 zulawy.com. Wszystkie prawa zastrzeżone.