Podsunięto im fałszywe umowy na dostawę prądu? W Elblągu szykuje się pozew zbiorowy

Źródło: https://pixabay.com/pl/ zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Kilkudziesięciu elblążan, naciągniętych na zmianę dostawcy prądu i wyższe rachunki, chce dochodzić swoich praw w sądzie. Szykuje się pozew zbiorowy.

Przedstawiciele handlowi firmy Novo Energia działali według "sprawdzonego" schematu. Pukali do drzwi i proponowali aneks do umowy z obecnym dostawcą oraz obniżenie rachunków za prąd. Po fakcie okazywało się, że konsumenci nieświadomie podpisywali umowy z nowymi firmami i płacili dużo większe rachunki za prąd, opowiadają poszkodowani. Miejski Rzecznik Konsumentów w Elblągu nie ma wątpliwości, że to było celowe naciąganie. Przygotowuje pozew zbiorowy.

Trafiło do mnie już blisko 70 osób, głównie seniorów, oszukanych w ten sposób. To jednak jest tylko czubek góry lodowej. Myślę, że w samym Elblągu, mogą być setki podobnych przypadków. Osoby, które chciałyby przyłączyć się do tego postępowania grupowego, mają jeszcze na to szansę. Do tej pory odbyły się dwa spotkania z zainteresowanymi. Na początku stycznia planuję kolejne. Sam pozew chcielibyśmy złożyć również w styczniu

- mówi Paweł Rodziewicz, Miejski Rzecznik Konsumentów w Elblągu.

Pozew, jak wyjaśnia rzecznik, ma na celu ustalenie istnienia stosunku zobowiązaniowego. Najprościej mówiąc, poszkodowani chcą udowodnić, że umowa, którą podpisali z Novo Energią jest nieważna. To oznaczałoby, że nieważne jest również rozwiązanie umowy z wcześniejszym dostawcą i powinna ona zostać przywrócona.

Co prawda z początkiem grudnia firma Novo Energia zakończyła działalność w tym zakresie. Nadal, jednak jeśli poszkodowani na drodze sądowej nie unieważnią umowy z nią, nie będą mogli przywrócić tej starej z Energą Obrót. W tej chwili te osoby mają duży problem

- wyjaśnia Paweł Rodziewicz.

Pozew zostanie złożony przez Miejskiego Rzecznika Konsumentów. Oszukanych przed sądem reprezentować będzie mecenas Cezariusz Olszewski.

NJ