Specustawa mieszkaniowa umożliwia realizację inwestycji mieszkaniowych oraz inwestycji im towarzyszących nawet wbrew ustaleniom miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego, jednak nie czyni tego bezwarunkowo.
Tylko 60 dni na podjęcie uchwały przez radę gminy od momentu wpłynięcia wniosku inwestora. Trzy dni na umieszczenie go w BIP i tyle samo czasu na przesłanie wniosku inwestora do opinii organów wskazanych w ustawie.
Samorządowcy obawiają się, że nie zdążą.
– Długotrwałość procedur administracyjnych jest powszechnie odczuwaną bolączką – nie ma wątpliwości Marek Karzyński, dyrektor biura planowania przestrzennego Urzędu Miasta w Gdyni.– Specustawa zakłada skrócenie czasu przygotowania inwestycji z pięciu lat do jednego roku, co wydaje się oczekiwanym postępem – zauważa. Wtóruje mu Marcin Zawiła, prezydent Jeleniej Góry, który otwarcie mówi, że obecne procedury planistyczne trwają zbyt długo, biorąc pod uwagę tempo zmian procesów gospodarczych.
Ale to, co wydaje się dobrą stroną nowych przepisów, będzie jednocześnie przysparzało samorządom problemów. – Terminy trzydniowe obowiązują już wprawdzie w prawie budowlanym (istnieje obowiązek zamieszczania w BIP informacji o zgłoszeniach robót budowlanych) – zauważa Daniel Nowok, naczelnik wydziału urbanistyki i architektury Urzędu Miasta Ruda Śląska.
– Jednak w zależności od posiadanego sprzętu i technologii zeskanowanie całości wniosku oraz załączonych dokumentów i udostępnienie ich w BIP w ciągu takiego czasu może się okazać trudne – dodaje. Jego zdaniem także przygotowanie i wysłanie korespondencji do szeregu organów uzgadniających i opiniujących inwestycję w tak krótkim czasie może być trudne. – Chyba że powołano by specjalną komórkę, która zajmowałaby się wyłącznie załatwianiem tylko takich wniosków – podpowiada Daniel Nowok.
Zbyt krótkie terminy krytykuje także dr Jan Golba, burmistrz Muszyny. – Trudno jest dziś ocenić, jaka będzie skala inwestycji, ale na pewno dla małych gmin będzie to duży problem. – Co chwilę nakładane są na nas nowe obowiązki, ale nikt nas nie pyta, czy mamy na to środki i czy im podołamy, jeżeli nie zatrudnimy do pracy nowych ludzi – mówi.
źródło: gazetaprawna.pl
Redakcja serwisu zulawy.com nie odpowiada za treść komentarzy i treści dostarczone przez firmy i osoby trzecie.
Jeśli chcesz z nami tworzyć serwis napisz do nas e-mail.
Regulamin komentowania artykułów w serwisie zulawy.com
W trosce o kulturę i wysoki poziom debaty w serwisie zulawy.com wprowadza się niniejszy Regulamin.
Copyright © 2014-2024 zulawy.com. Wszystkie prawa zastrzeżone.