Drogi Użytkowniku,

Informujemy, że w związku z Rozporządzeniem o Ochronie Danych Osobowych (RODO), które jest stosowane od 25 maja 2018 r.zaktualizowaliśmy naszą Politykę prywatności. W dokumencie tym wyjaśniamy w sposób przejrzysty i bezpośredni jakie informacje zbieramy i dlaczego to robimy.

Informujemy jednocześnie, że nie zmieniamy niczego w aktualnych ustawieniach ani sposobie przetwarzania danych. Ulepszamy natomiast opis naszych procedur i dokładniej wyjaśniamy, jak przetwarzamy Twoje dane osobowe oraz jakie prawa przysługują naszym użytkownikom.

Polityka prywatności

19 Maja, Niedziela, Mikolaj, Piotr, Urban

Menu główne

zulawy.com » artykuły » artykuł z kategorii AKTUALNOŚCI

Sytuacja w szpitalu nie jest tragiczna, jednak grafik dyżurów powstawał w bólach

02.01.2018, 14:00:00
Sytuacja w szpitalu nie jest tragiczna, jednak grafik dyżurów powstawał w bólach
Fot. Archiwum redakcji
Rezygnacja lekarzy z dodatkowych dyżurów spowodowała, że sytuacja w wielu Polskich szpitalach jest bardzo trudna. Część z nich zawiesiła działalność niektórych oddziałów. W Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Elblągu nie wygląda to aż tak źle. Choć i tu nie brakuje problemów. - Grafik na styczeń mamy ułożony, ale jest to grafik ułożony z wielkim bólem i przy przychylności poszczególnych lekarzy - przyznaje Elżbieta Gelert, dyrektor szpitala przy ul. Królewieckiej.

Kilka tysięcy medyków, głównie lekarzy rezydentów, w całym kraju wypowiedziało klauzulę opt-out. Klauzula ta jest konieczna, jeśli lekarz ma pracować więcej niż 48 godzin tygodniowo, co jest normą w wielu ośrodkach. Teraz szpitale borykają się ze zbyt małą, do obsadzenia wszystkich dyżurów, liczbą pracowników. Dyrektorzy niektórych decydują się na tak radykalne posunięcia, jak zawieszanie działalności oddziałów. W naszym województwie dotyczy to szpitala w Giżycku, który do końca pierwszego kwartału nie będzie przyjmował pacjentów na oddział pediatryczny. Elbląski szpital przy ul. Królewieckiej problemu z masowym wypowiadaniem klauzul opt-out nie ma. Tylko trzy osoby, z blisko stu zatrudnionych w WSZ lekarzy - w tym 70 rezydentów, zdecydowały się na rezygnacje z dodatkowych dyżurów. Nie oznacza to jednak, ze szpital ten nie boryka się ze zbyt małą liczbą pracowników.
 Jeśli chodzi o wypowiadanie klauzuli opt-out, to w oddziałach szpitalnych nie mamy tego problemu. Natomiast mamy duży problem mamy, jeśli chodzi o zabezpieczenie dyżurów związanych z opieką nocną i świąteczną oraz w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym. Na styczeń mamy ułożony grafik, ale jest to grafik ułożony z wielkim bólem i przy przychylności poszczególnych lekarzy. Lekarze mają trochę racji. Chcą, zresztą jak wszyscy Polacy, pracować już trochę mniej za w miarę godziwe pieniądze. Do tej pory pracowali i po ponad 300 godzin miesięcznie, czyli bardzo dużo. Teraz chcą pracować maksymalnie 200 godzin, to jednak wpłynęło na krach, który w tej chwili obserwujemy
- przyznaje Elżbieta Gelert, dyrektor WSZ w Elblągu, posłanka, członkini sejmowej komisji zdrowia.
 
Problem, jak przyznaje dyrektor elbląskiego szpitala, jest również z lekarzami pracującymi w pogotowiu ratunkowym.
Od 3, 4 lat słyszymy, że wyjdzie ustawa o ratownictwie medycznym. Miało zostać wprowadzone takie rozwiązanie, że lekarzy nie będzie w ambulansach, pracowaliby tam sami ratownicy i jeden lekarz dyżurny dojeżdżający do karetek, w sytuacjach, kiedy ratownik rzeczywiście będzie potrzebował pomocy. Na razie nic się w tym kierunku nie zadziało. Niestety lekarzy chętnych do pracy w karetkach jest coraz mniej. Obecnie więc pogotowie, SOR, nocna i świąteczna opieka to są miejsca najbardziej problematyczne. Nie poradziło sobie z tym ani poprzednie ministerstwo zdrowia, ani obecne. W tej chwili wydawało się, że jeżeli wydano ustawę o sieci szpitali i wrzuciło opiekę nocna i świąteczną do wszystkich szpitali to załatwi sprawę. Niestety tak nie jest
- dodaje Elżbieta Gelert.
 
Sytuacja w szpitalach jutro, 3 stycznia zajmie się sejmowa komisja zdrowia. 
 

NJ

Oceń tekst:

Ocen: 0

%0 %0
Hello World

Komentarze do artykułu (0)

Dodaj nowy komentarz

Adres e-mail (nie będzie pokazywany), podpis

Redakcja serwisu zulawy.com nie odpowiada za treść komentarzy i treści dostarczone przez firmy i osoby trzecie.
Jeśli chcesz z nami tworzyć serwis napisz do nas e-mail.


Regulamin komentowania artykułów w serwisie zulawy.com

W trosce o kulturę i wysoki poziom debaty w serwisie zulawy.com wprowadza się niniejszy Regulamin.

  1. Komentujący umieszczając treści sprzeczne z prawem musi liczyć się, że może ponieść odpowiedzialność karną lub cywilną.
  2. Komentarze dodawane przez czytelników służą prowadzeniu poważnej i merytorycznej dyskusji na temat zamieszczonych wiadomości oraz problemów z nimi związanych.
  3. Czytelnicy mogą umieszczać informacje i opinie niezwiązane z treścią artykułów dla istotnych powodów (np. poinformowanie innych czytelników o wydarzeniach).
  4. Zabrania się dodawania komentarzy: wulgarnych, obraźliwych, naruszających dobra osobiste osób trzecich lub zawierających treści zabronione przez prawo.
  5. Celem komentarzy nie jest prowadzenie jałowych sporów osobistych między czytelnikami.
  6. Wszystkie wpisy stojące w sprzeczności z powyższymi warunkami będą niezwłocznie kasowane w całości bądź w części.
  7. Redakcja interpretuje Regulamin i decyduje, które wpisy, komentarze (lub ich części) należy usunąć i dokona tego w możliwie jak najszybszym czasie.


redakcja@zulawy.com                        Właścicielem serwisu zulawy.com jest Agencja Reklamowa GABO

Copyright © 2014-2024 zulawy.com. Wszystkie prawa zastrzeżone.