Elbląg wykorzysta krótszą trasę do Trójmiasta? "Otwierają się nowe możliwości"

- Przed Elblągiem otwierają się nowe możliwości po otworzeniu trasy S7. Musimy to wykorzystać – mówił podczas dzisiejszej konferencji prasowej Michał Missan. Przewodniczący Klubu Radych Platformy Obywatelskiej zaznaczył, że zmiany  wymaga strategia naszego miasta.

Oddanie do użytku trasy S7 z Elbląga do Gdańska planowane jest na października 2018 r. Dzięki niej  będziemy mogli dojechać do Trójmiasta w pół godziny. - Proponujemy nową rzecz - mini Trójmiasto Wschód. Straszyn, Pruszcz Gdański czy Tczew korzystają na tym, że są blisko aglomeracji Trójmiejskiej. My też możemy – zaznaczył Michała Missan.

W czym tkwi problem?

Należy ją przedefiniować w takim kierunku, aby wykorzystać bliskość Trójmiasta. Oczekujemy w tym kontekście inicjatywy od większości w naszej Radzie. Chcielibyśmy, aby ponad podziałami, bez zbędnych sporów z Prezydentem, zbudować tą strategię, bo ona będzie procentowała wszystkim przeszłym Preyzdentom, bez względu na to, kto nim będzie

– mówił Michał Missan.

Przewodniczący stwierdził, że radni PO oczekują zorganizowania debaty w tej  sprawie. - Nie znamy jeszcze projektu budżetu na 2018 r., ale wyrażamy nadzieję, że nasze sugestię będą brane pod uwagę. Prezydent poprosił nas o nasze propozycje do budżetu, ale uważamy, że to jest za mała formuła biorąc pod uwagę nowe możliwości, które się otwierają przed Miastem. Oczekujemy dużej debaty nad strategią Elbląga. W tej chwili strategia jest, ale w naszej ocenie jest ona nieaktualna – podkreślił.

Czego zatem brakuje?

Można w mieście stworzyć warunki lepsze do życia dla mieszkańców, a możliwość dojechania do pracy w 30 minut trzeba wykorzystać. Musimy się zastanowić - czy chcemy być miastem, które ludzie mijają czy chcemy być nowoczesnym centrum logistycznym przy węźle S7 i S22? Czy chcemy być sennym miasteczkiem warmińskim czy atrakcyjnym miastem do zamieszkania dla ludzi, którzy na co dzień pracują w Trójmieście?

– dodał Michał Missan.

A zmian w Elblągu przydałoby się wiele. - Trzeba stworzyć warunki do wychowywania dzieci, czyli atrakcyjne żłobki, przedszkola. Zadbać o ofertę kulturalną, sportową. To, przy niższych cenach mieszkań, może spowodować wartość dodaną. Bo nawet jeśli mój syn pójdzie na studia do Gdańska i tam dostanie pracę, to ona postanowi, że zamieszka w Elblągu. W strategii trzeba ująć to, że my chcemy się rozwijać w takim kierunku. W tej chwili nie ma zapisów w strategii, które pozwalałyby wykorzystywać S7. A muszą one tam być, by w budżecie znalazły się inwestycje, czy miękkie projekty – wyjaśnia Michał Missan.
 

Kamila Jabłonowska